Wersja kontrastowa

Dr Weronika Andrzejewska. Z Moraska do CERN-u

Dr Weronika Andrzejewska (Centrum NanoBioMedyczne UAM), fot. Adrian Wykrota
Dr Weronika Andrzejewska (Centrum NanoBioMedyczne UAM), fot. Adrian Wykrota

Dr Weronika Andrzejewska z Centrum NanoBioMedycznego UAM spełniła jedno ze swoich marzeń - odwiedziła CERN (Europejską Organizację Badań Jądrowych) w Szwajcarii oraz ESA (Europejską Agencję Kosmiczną) w Belgii.  

Było to możliwe dzięki programom, z których skorzystała naukowczyni, nauczycielka fizyki w Niepublicznej Szkole O!mega oraz popularyzatorka wiedzy w jednej osobie. Dr Andrzejewska skończyła studia biofizyczne na UAM i obecnie pracuje w zespole prof. UAM Mikołaja Lewandowskiego, gdzie zajmuje się fizyką powierzchni. Grupa zajmuje się wytwarzaniem i badaniem właściwości fizyko-chemicznych ultracienkich warstw materiałów takich jak np.azotki i siarczki żelaza, tlenki żelaza, czy grafen na różnych powierzchniach. Oprócz tego prowadzi badania plazmoniczne w kierunku sensorów i biosensorów. 

- W naszej grupie staram się łączyć sferę biologiczną i typowo fizyczną, spinać ją w całość - wyjaśnia naukowczyni.  

Badaczkę pasjonuje zarówno nauka jak i jej popularyzowanie. Na Facebooku i na Instagramie prowadzi konto Weronika Andrzejewska #bio_fizyczka, na którym dzieli się swoimi eksperymentami, nowinkami naukowymi, a także udostępnia przydatne informacje o konkursach czy projektach edukacyjnych.

Do CERN-u, największego centrum fizyki cząstek elementarnych na świecie, pojechała w ramach programu “Atomy wiedzy” zorganizowanego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki adresowanego do nauczycieli fizyki i chemii ze szkół podstawowych i średnich.  

- Program został zorganizowany w porozumieniu z dużą grupą polskich naukowców pracujących w CERN-ie. Wśród nich jest prof. Magdalena Kowalska, absolwentka Wydziału Fizyki UAM. Z około 300 zgłoszeń wybrano 36 nauczycieli, wśród nich mnie - opowiada naukowczyni.  

MEiN sfinansował tygodniowy pobyt w Genewie. Plan wizyty był bardzo napięty - obejmował wykłady głównie w języku polskim na temat między innymi fizyki jądrowej, fizyki akceleratorów i zagadnień big data.  

- CERN zachowuje na zawsze dane powstające podczas badań, ponieważ liczy, że w przyszłości na ich podstawie będzie można dokonać odkryć. Dane przechowuje ogromna sieć na całym świecie - informuje biofizyczka. 

Emocjonującym punktem programu było spotkanie ze Sławoszem Uznańskim, polskim astronautą, który wkrótce poleci na misję kosmiczną. Nauczyciele wysłuchali też prelekcję w sali, gdzie ogłoszono odkrycie bozonu Higgsa w 2012 roku, nowej cząstki elementarnej, której istnienie potwierdzono podczas doświadczeń prowadzonych w Wielkim Zderzaczu Hadronów. Zwiedzili również najważniejsze miejsca w CERN-ie czyli cztery główne detektory na pierścieniu LHC. 

- CERN jest nastawiony na edukację, ma bogatą ofertę dla studentów, dzieci i młodzieży. W tym roku otwarto nowe centrum edukacyjne CERN Science Gateway,  a na prowadzone w nim zajęcia mogą aplikować szkoły z całego świata - mówi biofizyczka, która nauczyła się, jak dla uczniów zbudować komorę mgłową i akcelerator w salaterce. 

Dobrą wiadomością jest, że prawdopodobnie na początku przyszłego roku MNiE ogłosi drugą edycję “Atomów wiedzy”. Informację o naborze będzie można znaleźć na stronie ministerstwa. 

Kontakty z nauczycielami nawiązane podczas wyjazdu zaowocowały kolejną wyprawą, tym razem do ESA Education. Dr Andrzejewska zapoznała się tam z centrum satelitarnym, które steruje nawigacją Google, satelitami meteorologicznymi, uczyła się też o robotyce, eksploracji kosmosu.  

W programie Europejskiej Agencji Kosmicznej mogą uczestniczyć nauczyciele oraz edukatorzy zajmujący się zarówno naukami ścisłymi, jak i humanistycznymi. Instytucja ma bardzo rozbudowany program warsztatów oraz konkursów dla studentów. To świetna okazja do poszerzenia swoich horyzontów, warto z niej skorzystać tym bardziej, że dla osób z Polski wyjazdy są bezpłatne lub w wysokim stopniu finansowane, ponieważ nasz kraj opłaca składkę w ESA. Pracownicy Agencji chętnie pozostają w kontakcie, oferują pomoc w prowadzeniu zajęć, mogą nawet połączyć się zdalnie z uczniami na lekcjach w Polsce.  

- Wyjazdy zainspirowały mnie do dalszej pracy popularyzatorskiej i szukania możliwości, których wokół jest bardzo dużo. Weszłam we współpracę z innymi nauczycielami, chcemy się odwiedzać. Jak tylko uzyskam zgodę planuję oprowadzić po Centrum NanoBioMedycznym uczniów z innych szkół - podkreśla dr Andrzejewska.  

ESA prowadzi ciągły nabór na zajęcia - z jej ofertą można zapoznać się na stronie:  

https://www.esa.int/Education/Teachers_Corner/ESA_Teach_with_Space_teacher_training_opportunities 

Zobacz też: Prof. Jurga. Najlepsi naukowcy, najnowocześniejsze wyzwania

Wydarzenia Ogólnouniwersyteckie

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.