Na mocy uchwalonego nowego regulaminu nastąpiły zmiany organizacyjne w strukturach samorządów studenckich. Rozdzielono ogólnouczelniane organy na niezależny zarząd oraz parlament samorządu studentów. Kim są jego członkowie?
Choć wielu studentów uważa, że samorząd to ekstraliga – wcale tak nie jest. Kiedy macie jakikolwiek problem na uczelni, np. wasze stypendium zagubiło się po drodze, od 2 tygodni nie grzeją w domach studenckich – to dobry moment, aby skontaktować się z nimi. Reprezentują interesy braci studenckiej, zasiadają we władzach uczelni i przemawiają tam waszym głosem w waszych sprawach. Żaden dokument ze słowem „studia” lub „student” nie przemknie przez nich niezauważony. Pamiętajcie również, że to przedstawiciel samorządu na waszą prośbę może być obecny podczas egzaminu komisyjnego. W tym roku również ogłoszono otwarte nabory do poszczególnych komisji.
Na czele parlamentu, po raz pierwszy stanął marszałek. Funkcję tę sprawuje Przemysław M. Raczyk z Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej, głogowianin i Dolnoślązak. Doświadczenie zdobywał jako radny Młodzieżowego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Dużo pisze, jeszcze więcej czyta, a przy tym parzy herbatę. Certyfikowany lider, otwarty na pomysły i działania, na co dzień (uwaga) konferansjer w teatrach.
Kobiety mają siłę, to zdanie świetnie pasuje do Joanny Maruszczak z Wydziału Neofilologicznego. To druga kobieta w historii Samorządu Studentów UAM, która uzyskała reelekcję na stanowisku przewodniczącej. Prywatnie fanka FC Barcelony i reprezentantka UAM w szachach. Jej pasją są podróże, żeglarstwo, snowboard oraz interpretacja mowy ciała. Nie lubi zmian, jeśli nie są konieczne. Jest zadaniowcem, nie dla niej rzeczy nie do zrobienia. Potrafi wyznaczać sobie cele i uparcie do nich dążyć.
Czytaj także: Joanna Maruszczak przewodniczącą Samorządu Studentów
Miłoszowi Rzymyszkiewiczowi-Fijałce z Wydziału Prawa i Administracji niestraszne są żadne kruczki prawne. Dzięki niemu wszystkie uchwały i komisje są zgodne z prawem. W samorządzie działa od początku studiów. Jak podkreślają pozostali członkowie samorządu, bez niego ani rusz. Gdy pojawia się jakiś problem, Miłosz w ciągu pięciu minut znajduje rozwiązanie z odpowiednią podstawą prawną.
O prawdziwą studencką jakość dba Waldemar Wojna z Wydziału Psychologii i Kognitywistyki. Znajomi żartują, że Wojna nigdy się nie zmienia. Zawsze stara się realizować powierzone mu zadania jak najlepiej. Nikogo nie zostawi bez odpowiedzi. Poza samorządem pasjonuje go nauka, przez co niektórzy określają go człowiekiem renesansu. Interesuje się szeroko pojętym umysłem i zmysłowością. Kocha fantastykę oraz klimaty postapokaliptyczne. Jest wielkim fanem gier strategicznych i przygodowych, a także planszówek i papierowychRPG. Przez większość wolnego czasu tworzy mapy, światy, historie, a także scenariusze i utwory literackie. Namiętnie słucha metalu, rocka oraz muzyki filmowej, a także... podkastów naukowych. Uwaga! Lubi kręcić... ale tylko długopisami w ramach pen spinningu, a także grać na perkusji.
Samorząd najczęściej kojarzycie z organizowaniem imprez. To oczywiście bardzo istotna część życia każdego studenta. Wielu z nas było chociaż raz na Wielkim Grillowaniu. W tym roku projekt ten koordynuje Paulina Śmiechowska z Wydziału Psychologii i Kognitywistyki. Mimo niewielkiego wzrostu to prawdziwy wulkan energii. Choć liceum skończyła w klasie biologiczno-chemicznej – postanowiła zamienić chemię na rozszerzony polski a swoje zainteresowania skierowała w stronę psychologii. Poza ludzką psychiką interesuje się kryminalistyką, muzyką, sportem (w szczególności piłką nożną i lekkoatletyką, które sama uprawia), kinematografią (uwielbia Netflixa). Lubi udowadniać ludziom, że nie ma rzeczy niemożliwych.
O sytuację finansową studentów dba Jan Białek z Wydziału Matematyki i Informatyki. Jego największą pasją są planszówki i papierowe gry RPG, poza tym interesuje się technologią i uwielbia czytać książki. Wielki fan LARPów. Co roku pomaga w organizacji największej tego typu imprezy w Europie, czyli Oldtown. Jeśli ma czas, uwielbia gotować.
Jeśli szukacie sposobów, aby wasze studia nie były zagospodarowane tylko „jakoś” od sesji do sesji, to z pomocą przychodzi Daria Kamrowska z Wydziału Fizyki. Być może spotkaliście ją już na wydziałowych korytarzach kiedy rozdawała startery studenckie. Mówią o niej, że ma pokłady niespożytej energii. Zakochana w muzyce oraz w klimacie lat 60-90., jest również koneserką charakterystycznego popu minionych dekad. Uwielbia długie historie i imprezy tematyczne. Stara się również udzielać w studenckim Radiu Afera. W tym roku koordynuje m.in. Kowadło 2.0.
Ostatnią, ale niemniej ważną osobą w zarządzie jest Ludwika Sowa, studentka Wydziału Neofilologicznego zwana przez wszystkich „Isią”. Najspokojniejszy duch w całej organizacji, ale jak sama mówi, to tylko pozory. Z łatwością nawiązuje nowe kontakty. Lubi ludzi, a praca z nimi sprawia jej ogromną przyjemność. W wolnych chwilach lubi czytać, zwłaszcza kryminały norweskie, bo jak podkreśla, kierunek studiów zobowiązuje. Pasjonują ją koty i gdyby nie to, że z nazwiska jest… sową, na pewno przygarnęłaby jednego. To tylko kilka osób, bo Samorząd Studencki UAM tworzą przecież delegaci wszystkich wydziałów.
Przed członkami Samorządu Studentów UAM jeszcze wiele wyzwań, ale, jak podkreślają, są gotowi do działania.
KONTAKT
Samorząd Studentów Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu
Dom Studencki „JOWITA” 60-813 Poznań,
ul. Zwierzyniecka 7/P2
