- Fascynuję się i zawodowo zajmuję historią języka polskiego, a zwłaszcza jego początkami – mówi dr Dorota Masłej, językoznawczyni z Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej UAM, stypendystka START.
W swojej pracy badam najstarsze zachowane teksty. Są to przede wszystkim dwujęzyczne, polsko-łacińskie rękopisy. Nurtują mnie pytania, jak i w którym momencie możliwe było w języku, początkowo funkcjonującym tylko w mowie (pisano bowiem wyłącznie po łacinie), tworzenie tekstów. Interesuje mnie, z jakimi trudnościami musieli się mierzyć średniowieczni pisarze, by wykształcić w sobie i w języku narodowym zdolności tekstotwórcze. Wreszcie - w jaki sposób te zmagania są widoczne w zachowanych zabytkach? Jednym słowem, interesuje mnie to, jak w polszczyźnie przebiegał proces wernakularyzacji. Jest to problem od lat stawiany w nauce zachodniej, w odniesieniu do polszczyzny do niedawna właściwie niepodejmowany.
Część moich badań związanych z tym tematem prowadziłam w ramach grantu NCN ETIUDA 5, a książka opublikowana po realizacji tego projektu otrzymała Nagrodę Wydziału I PAN im. Kazimierza Nitscha. Jej tytuł najlepiej pokazuje moje zainteresowania: „Jak rodził się średniowieczny tekst?”. W tym roku uzyskałam stypendium START FNP, które ułatwi mi realizację moich kolejnych planów naukowych. Wśród nich jest między innymi podjęcie szczegółowych badań nad rękopisem Michała z Janowca, przechowywanym w Bibliotece Raczyńskich w Poznaniu. Jestem przekonana, że badania nad tym zabytkiem znacząco uzupełnią naszą wiedzę na temat polsko-łacińskiej dwujęzyczności i docelowo ułatwią opracowanie syntezy takich zjawisk, jak dwujęzyczność i wernakularyzacja w polskim średniowieczu.
Historyk języka nie pracuje wyłącznie w domu przed komputerem. Badanie najdawniejszych tekstów wymaga wyjazdów na kwerendy biblioteczne, wizyt w archiwach w Polsce i za granicą, docierania do najnowszej zagranicznej literatury przedmiotu, a także udziału w konferencjach zagranicznych. Takie spotkania mają według mnie podwójną wartość: z jednej strony dostarczają mi one europejskiego kontekstu, dodatkowej wiedzy oraz narzędzi do badania naszych tekstów, z drugiej strony – badaczom innych języków wernakularnych doby średniowiecza dają dostęp do wiedzy o procesach dziejących się w podobnym czasie w Europie Środkowej.
zob. też. Dr Dorota Masłej. Złapać za rękę średniowiecznego skrybę