29 września w Auli Lubrańskiego Collegium Minus odbyła się konferencja poświęcona organizacji nowego roku akademickiego. Udział w niej wzięła Rektor UAM prof. Bogumiła Kaniewska wraz z gronem swoich prorektorów.
Rok akademicki 2020/2021 za względu na pandemię Covid-19 będzie wymagał nadzwyczajnych rozwiązań – zapowiedziała w swoim wystąpieniu Rektor prof. Bogumiła Kaniewska. Mimo, że uczelnia – według rozporządzenia MNISW powinna wrócić do swojej normalnej aktywności z dniem 1 października - tak się nie stanie, przede wszystkim ze względu na niepewny stan epidemiczny.
Jak zapowiedziała Pani Rektor, UAM będzie prowadził zajęcia ze studentami w trybie hybrydowym. Co to oznacza? Mianowicie, że większość zajęć będzie odbywać się on-line. W tradycyjnej formie prowadzone będą jedynie zajęcia laboratoryjne. Po drugie, opracowany został tzw. plan B na okoliczność zwiększenia liczby zakażonych. Wówczas w trybie hybrydowym działać będzie również administracja uczelni. Jak podkreślał w swoim wystąpieniu prorektor ds. kadry i rozwoju prof. Tadeusz Wallas dla uczelni bardzo ważne jest bezpieczeństwo pracowników i studentów. Mimo obecnego stanu epidemicznego uczelnia pozostanie otwarta. Goście jednak będą zobowiązani do zostawienia swoich danych osobowych. Możliwa też będzie kontrola temperatury.
Tegoroczna inauguracja nowego roku akademickiego odbędzie się – i jest to chyba precedens w dziejach uczelni – tylko w formie zdalnej. Udział w uroczystości weźmie grono zaproszonych gości, w tym osoby, które w tym roku odbiorą nagrody i odznaczenia.
Nietypowa w tym roku jest również data rozpoczęcia zajęć ze studentami. Zaczną się one z dwutygodniowym poślizgiem - 15 października. - Te dwa tygodnie potrzebne są uczelni na przygotowanie studentów I roku do zajęć on-line, a także dopełnienie formalności związanych z zaległymi egzaminami i rekrutacją, która w tym roku rozpoczęła się nieco później ze względu na opóźnione matury - mówiła prorektor ds. studenckich i kształcenia prof. Joanna Wójcik. Zapowiadany jest też powrót studentów do akademików, jednak i tu wprowadzone zostały nadzwyczajne rozwiązania, w pokojach mogą zamieszkać maksymalnie dwie osoby. Ograniczona też zostanie liczba odwiedzających.
Dobrą wiadomością jest budowa od dawna oczekiwanego akademika na Morasku. Nowy obiekt na 400 miejsc ma zostać otwarty za dwa lata. Budowa ruszy – jeśli tylko dopełnione zostaną wszystkie procedury przetargowe - lada dzień.
Jak zapowiedziała Pani Rektor rok 2020/2021 upłynie pod znakiem przygotowań do ewaluacji. To niezwykle ważne dla uczelni wydarzenie. Zależy od niego nie tylko status uczelni – czy nadal będzie ona jednostką badawczą - ale także rozdział środków finansowych. Jak zapowiedziała prorektor ds. nauki prof. Katarzyna Dziubalska-Kołaczyk zadbać będzie trzeba o wszystkie dyscypliny naukowe, również te nowe, tak aby otrzymały one dobre oceny.
- Istotne będzie też wypracowanie strategii uczelni na lata 2020-2030. Prace nad jej wypracowaniem będą niewątpliwie priorytetem na tą kadencję - zapowiadał w swoim wystąpieniu prorektor ds. projektów badawczych i doktorantów prof. Przemysław Wojtaszek. Istotne będzie też zmobilizowanie środowiska naukowego do pozyskiwanie kolejnych grantów naukowych.
Ze względu na epidemię Covid-19 uczelnia pozostaje w stanie częściowego uśpienia, jeśli weźmiemy pod uwagę aktywność na arenie międzynarodowej. Na pewno w bieżącym roku będzie na UAM mniej gości z zagranicy, mniej studentów. Ograniczone zostały też konferencje. Jest to dobry czas, aby uczestniczyć w konferencjach on-line –przekonywał prof. Rafał Witkowski, prorektor ds. współpracy międzynarodowej.
W tym roku przewidywane są kolejne inwestycje. Obok zapowiedzianej budowy akademika na Morasku, planowane są prace nad Muzeum UAM a także kontynuowanie prac przy budowie Centrum Szyfrów Enigma w Collegium Martineum.
zob. też
