Jak z internetu korzystają dzieci i młodzież - odpowiedzi na to pytanie znajdziemy w raporcie z badań EU Kids Online 2018 prowadzonych jednocześnie w większości krajów europejskich. W Polsce projekt koordynował prof. Jacek Pyżalski z Wydziału Studiów Edukacyjnych UAM.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza" prof. Jacek Pyżalski zaprezentował raport EU Kids Online 2018 na Konferencji Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty. W badaniach przeprowadzonych w partnerstwie z Fundacja Orange uczestniczyła grupa 1249 uczniów w wieku od 9 do 17 lat. Odpowiadali oni na pytania dotyczące zarówno internetu, jaki i relacji z nauczycielami i przemocy w szkole.
Narzekamy, że młodzież spędza zbyt dużo czasu w internecie, gdzie czyha na nią wiele niebezpieczeństw, tymczasem sami dorośli nie mają powodów do dumy. Okazuje się, że 65 procent uczniów nigdy nie rozmawiało z nauczycielem o aktywności w sieci, 45 procent nigdy nie rozmawiało z nauczycielami na temat dobrych zwyczajów w internecie, a 30 procent pedagogów nigdy lub prawie nigdy nie zajmuje się kwestią bezpieczeństwa w sieci.
Czytaj też: Prof. Pyżalski otrzymał prestiżową nagrodę od NASK
Urządzenia mobilne są bardzo popularne wśród młodych. 82 procent nastolatków codziennie korzysta z internetu w smartfonie, aż 18 procent nie korzysta z sieci na komputerach stacjonarnych. Konta w portalach społecznościowych ma 79 procent młodzieży i 48 procent dzieci w wieku 9-10 lat. Niestety tylko 32 procent uczniów potrafi sprawdzić czy informacja znaleziona w internecie jest prawdziwa.
Okazuje się, że jedynie 5,9 procent badanych stosuje mowę nienawiści w internecie.
- Odsetek może wydawać się mały, ale nadal jest to spora grupa. Problem istnieje. Często popełniamy błąd, wysyłając w świat komunikat, że to zjawisko masowe. Trzeba uważać na przesadę. Mówimy: tworzymy w internecie szambo i tylko nieliczni go nie robią. Tymczasem dane pokazują, że jest odwrotnie - powiedział prof. Pyżalski “Gazecie Wyborczej”.
