European Legal Studies to nowy kierunek anglojęzyczny na Wydziale Prawa i Administracji. Prodziekan WPiA prof. Tomasz Nieborak opowiada o jego powstaniu i zamierzeniach Krzysztofowi Smura.
W dobie EPICUR-a, European Legal Studies wydają się strzałem w dziesiątkę. Czy program studiów prowadzony w języku angielskim będzie się różnił od tego realizowanego w języku polskim?
W rzeczy samej, uruchomienie nowego kierunku w języku angielskim na Wydziale Prawa i Administracji doskonale wpisuje się w pasmo sukcesów naszego Uniwersytetu, za jakie uznać należy między innymi inicjatywę EPICUR czy też uzyskanie przez naszą Uczelnię statusu uczelni badawczej. Elementy te podkreślamy promując nasz nowy kierunek, wskazując na fakt, iż pracownicy wydziału są niezwykle aktywni na polu badań międzynarodowych, a ich doświadczenie i kontakty zamierzamy wykorzystać kształcąc na kierunku European Legal Studies.
Tytułem przykładu wskazać mogę na ujęcie w jego programie wykładów gościnnych, na które zapraszać będziemy wybitne osobowości ze świata nauki i nie tylko, zajmujące się w swej działalności problematyką powiązaną z Unią Europejską. Wśród nich jest wiele naszych absolwentek i absolwentów, ale przede wszystkim osoby, z którymi nasi pracownicy realizują wspólne inicjatywy i badania. Rozpoczynając prace nad nowym kierunkiem, od razu podjęliśmy decyzję, iż proces dydaktyczny na studiach pierwszego stopnia realizowany będzie w całości w języku angielskim i nie będzie zwykłą „kalką” kierunku w języku polskim. Naszym celem jest stworzenie kierunku unikatowego, który będzie posiadał swoją markę i z powodzeniem konkurował z tego rodzaju programami oferowanymi przez inne uczelnie w Europie. Uważamy, iż posiadamy ku temu wszelkie predyspozycje. Przede wszystkim bardzo dobrą kadrę prowadzącą badania na polu międzynarodowym, doświadczenie w kształceniu studentów w ramach programu Erasmus (których liczba na Wydziale jest jedną z najwyższych na UAM) oraz zapał do realizacji tego projektu.
A kadra naukowa? Trzeba będzie ją poszerzyć?
Tak jak wspomniałem, uważam, iż kadra jest atutem tego kierunku. Z kolei zakres kształcenia studentów na kierunku European Legal Studies jest w znaczącym stopniu uwarunkowany działalnością naukowo-badawczą kadry Wydziału Prawa
i Administracji kształcącej na tym kierunku studiów, co gwarantuje wysoki poziom realizowanych zajęć. Studia na tym kierunku zawierają szeroki wachlarz przedmiotów umożliwiających osiągnięcie wszystkich efektów kształcenia zdefiniowanych dla tego kierunku i poziomu kształcenia. W konsekwencji, chcąc zrealizować wyjątkowy program studiów zaprosiliśmy do grona wykładowców również osoby spoza Wydziału. W efekcie zamierzamy zrealizować kolejny innowacyjny cel, którym jest połączenie wzajemnie uzupełniającej się wiedzy i kompetencji pracowników innych jednostek naukowo-dydaktycznych Uniwersytetu, ale także i wykładowców spoza niego. Nauczanie prawa to nie tylko, jak się może wydawać, analiza przepisów, orzeczeń.
W badania prowadzone przez przedstawicieli naszej dyscypliny wpisana jest interdyscyplinarność. Prawo łączy się bowiem ze światem poprzez jego instrumentalne pojmowanie, a więc jako zjawiska społecznego wpływającego na kształt relacji międzyludzkich.
Dużo mówi się na UAM o umiędzynarodowieniu. Jak zamierzacie promować nowy kierunek poza granicami Polski?
W mojej ocenie umiędzynarodowienie możemy rozpatrywać w skali mikro i makro.
W tym pierwszym niezwykle ważnym przypadku, istotne są kontakty osobiste pomiędzy naukowcami z różnych krajów czy też uczelni, nawiązywane podczas wyjazdów naukowych, udziału w konferencjach i realizacji grantów. Aby to jednak było możliwe, konieczne jest wsparcie udzielone na poziomie makro – Uczelni, która z jednej strony będzie budowała swoją markę w niezwykle konkurencyjnym, współczesnym świecie nauki (poprzez wspieranie badań jej pracowników naukowych, udział w rankingach międzynarodowych, prowadzenie przemyślanej polityki promocji na forum międzynarodowym itp.), a z drugiej strony wspierać będzie działania w sferze mikro. Mechanizm ten widoczny jest również w przypadku promocji naszego kierunku European Legal Studies, na rzecz której stworzyliśmy dwa świetne uzupełniające się zespoły.
Zadaniem pierwszego, realizowanego przy wsparciu i zaangażowaniu administracji wydziałowej, jest profesjonalna obsługa osób kontaktujących się z Wydziałem i pytających o studia, warunki studiowania, rekrutacji i inne sprawy istotne dla przyszłego studenta (część z tych spraw została zaprezentowana na stronie internetowej kierunku w części „Before you arrive”). Zadaniem drugiego zespołu jest prowadzenie i koordynacja działań promocyjnych przy wykorzystaniu różnych form przekazu, w tym przede wszystkim Internetu, z uwzględnieniem odpowiedniego pozycjonowania określonych treści. Zespół ten w mojej ocenie jest przykładem doskonałej współpracy jednostek ogólnouczelnianych (Centrum Wsparcia Współpracy Międzynarodowej i Centrum Marketingu) z wydziałem i naszym wydziałowym Samorządem Studenckim. Spotykają się w nim bowiem: wcześniejsze doświadczenie w promocji tego rodzaju inicjatyw, rozumienie specyfiki kierunku, ze znajomością współczesnego pokolenia studentów.
Nie ukrywam, iż włożyliśmy również bardzo dużo wysiłku i czasu w przygotowanie w pełni profesjonalnej strony kierunku www.legalstudies.amu.edu.pl, która w swej treści i formule ma za zadanie konkurować ze stronami z innych uczelni europejskich, ale przede wszystkim odpowiadać na potencjalne pytania kandydatów. Dlatego osoba ją odwiedzająca znajdzie na niej informacje o kierunku European Legal Studies, ale również o wydziale, Uniwersytecie, Poznaniu, czy też wymogach wizowych i miejscach noclegowych.
Wachlarz propozycji jest bardzo szeroki. Wystarczy zajrzeć na waszą stronę www.legalstudies.amu.edu.pl Jeden z fragmentów mówi, że z oferty można wybierać tematy rozwijające indywidualne zainteresowania. Poproszę o przykłady.
Ostateczna wersja programu studiów jest efektem wielu rozmów i dyskusji. Chciałbym w tym miejscu podkreślić zaangażowanie, za które bardzo dziękuję, dwóch osób – Pani prof. UAM dr hab. Katarzyny Klafkowskiej-Waśniowskiej oraz Pana dr. Igora Nestoruka. Już na samym początku realizacji idei utworzenia kierunku European Legal Studies zastanawialiśmy się nad tym, jak stworzyć program, który byłby inny od tego rodzaju studiów oferowanych na uniwersytetach europejskich, a przy tym atrakcyjny dla przyszłych studentów, a więc osób zaczynających edukację z reguły zaraz po ukończeniu szkoły średniej. Dlatego przy definiowaniu elementów programu pod uwagę wzięliśmy zamiar stworzenia studentom atrakcyjnej oferty dydaktycznej, dającej podstawową wiedzę oraz umiejętności z zakresu tematyki wybranego kierunku, a także umożliwiającej kontynuację kształcenia w ramach kolejnych poziomów studiów.
Studiując na naszym kierunku student będzie miał możliwość uzupełniania wiedzy realizowanej w ramach przedmiotów obowiązkowych o treści dodatkowe, fakultatywne. Odpowiedni ich dobór, w którym oczywiście będziemy mogli pomóc, ma mu pozwolić ukierunkować w trakcie studiów wiedzę i specjalizację w taki sposób, aby mogła ona zostać wykorzystana przy pisaniu pracy dyplomowej, ale także umożliwiła kontunuowanie studiów na kolejnym stopniu kształcenia. Tytułem przykładu – student, którego interesują problemy szeroko rozumianych praw człowieka ma możliwość poszerzania swojej wiedzy rozpoczynając kurs z zakresu „Philosophy of Law” (I rok), następnie pogłębić wiedzę uczestnicząc w wykładzie fakultatywnym nt. „Ethics in the Global World” (I rok), rozwinąć ją na II roku w ramach wykładu nt. „Freedom of Speech and its Limits in Law” i wykorzystać na kursach poświęconych wybranym szczegółowym problemom na III roku, jak np. „European Bioethics and Biolaw”, kończąc studia przygotowaniem pracy dyplomowej dotyczącej zagadnień z zakresu praw człowieka i dyplomem uznawanym w Unii Europejskiej.
To, że zajęcia będą w języku angielskim nie świadczy o tym, że nie będzie zajęć, na których będzie można dodatkowo udoskonalać naukę tego języka?
Oczywiście. Należy bowiem podkreślić, że czym innym jest język angielski używany na co dzień, a czym innym język specjalistyczny – w tym wypadku Legal English. Dlatego tak dużą ilość godzin przeznaczyliśmy w programie studiów na jego naukę. Chcemy bowiem, aby nasi absolwenci po ukończeniu naszych studiów swobodnie posługiwali się angielską terminologią prawniczą, a tym samym mieli możliwość kontynuowania studiów, na których wiedza ta zostanie wykorzystana lub rozpoczęli pracę zaopatrzeni w solidną znajomość angielskiego języka prawniczego.
Studiami otwieracie furtkę-drzwi-wrota do Europy. Jak informujecie na swojej stronie, nabór rozpocznie się wkrótce. Jakie są założenia?
Otwarcie drzwi do Europy studentom European Legal Studies jest naszym celem. Pragnę przypomnieć, iż dyplom uzyskiwany na naszej Uczelni jest również dyplomem unijnym. Co więcej, europeizacja, w tym integracja europejska, w kontekście prawnym stanowi element i przejaw procesów przebiegających na różnych płaszczyznach życia społecznego. Przypominając zapisy Strategii naszego Uniwersytetu warto podkreślić, iż szczyci się on mianem uczelni europejskiej, czego potwierdzeniem jest między innymi udział UAM we wspominanym na początku naszej rozmowy konsorcjum EPICUR. Tym samym kierunek European Legal Studies wpisuje się w misję Uniwersytetu wyrażoną słowami „Jesteśmy częścią Wielkopolski, Polski, Europy
i Świata.” Nabór na studia rozpoczynamy z dniem 1 czerwca, kiedy to uruchomiony ma zostać ogólnouniwersytecki system rekrutacji. Oczywiście bacznie przyglądamy się obecnej sytuacji na świecie, do której również się przygotowaliśmy oferując na pierwszym roku istotną część zajęć w formie kształcenia zdalnego, co również przyczyniło się do uatrakcyjnienia naszej oferty.
To będą studia płatne?
W swym założeniu studia te będą płatne, a opłata roczna zgodnie z Zarządzeniem JM Rektora wynosić będzie 6000 zł. W naszej ocenie, biorąc pod uwagę wyjątkowość kierunku European Legal Studies, jak również koszty związane z jego prowadzeniem i ofertę uczelni prywatnych, opłata ta powinna być atrakcyjna dla kandydatów.
W zamian będą mieli oni możliwość studiowania na jednej z najlepszych polskich uczelni wyższych, na wydziale posiadającym kategorię A+, a otrzymany dyplom, stanie się dla nich, jak wierzymy, przepustką dla dalszej kariery i tak jak Pan wspomniał otworzy naszym absolwentom wrota do Europy.
Czytaj też: Dr Martyna Kusak. Algorytmy kontra przestępcy