Wersja graficzna

Dr Katarzyna Jankowiak. Między sercem a rozumem

Dr Katarzyna Jankowiak Fot. Władysław Gardasz
Dr Katarzyna Jankowiak Fot. Władysław Gardasz

 

Zostało około pół roku do zakończenia projektu w ramach grantu Opus o nazwie „Myśląc stereotypowo: Neuronalne korelaty przetwarzania stereotypów w języku rodzimym i obcym”. O pracy badawczej i jej efektach rozmawiamy z dr Katarzyną Jankowiak z Wydziału Anglistyki UAM. 

 

– Pracujemy zespołowo z prof. UAM Joanną Pawelczyk, specjalizującą się w stereotypach płci od strony socjolingwistycznej. Jest z nami dr Dariusz Drążkowski z Wydziału Psychologii i Kognitywistyki i dr Marcin Naranowicz z mojego wydziału – mówi dr Jankowiak. – Zespół jest więc zróżnicowany, bo każdy specjalizuje się w części głównego tematu, i dzięki temu świetnie się uzupełniamy.  

Skąd pomysł na tego typu projekt badawczy? 

– W dwujęzyczności często obserwujemy efekt języka obcego. W kontekście polsko-angielskich osób dwujęzycznych mówimy tu o różnicach wynikających z faktu, że język polski jest językiem rodzimym, a język angielski – obcym, nabytym. Często w ramach efektu języka obcego obserwuje się różnice w przetwarzaniu emocji: jeśli przetwarzamy jakieś emocje w języku obcym, to owo przetwarzanie jest mniej intensywne, czyli bardziej zdystansowane.  

Jaki był poziom językowy badanych osób? 

– Nasze badania były prowadzone na osobach o wysokim poziomie zaawansowania w obu językach. Dwujęzyczność jest w przypadku naszego projektu narzędziem, które możemy wykorzystywać od strony psychologii poznania. To narzędzie, które umożliwia nam na przykład celowe zmuszenie osób badanych do analizy treści językowych w języku obcym, żeby sprawdzić, jak wpłynie to na ich procesy poznawcze… 

…albo osiągnąć zamierzony efekt? 

– Zdecydowanie. Dodam też, że efekt języka obcego często badany jest w kontekście moralności. Takie badania pokazują, że bardzo trudną decyzję, taką na granicy moralności, łatwiej nam podjąć w języku obcym. Często mówi się, że językiem rodzimym rządzi serce, a obcym rozum. Ciekawe pytanie można zadać też, choćby kierując je w stronę polityków ze Strasburga. Gdzie serce, a gdzie rozum przy podejmowaniu decyzji? Na przykład w kwestii uchodźców. 

Jak ważnym elementem badań były stereotypy płci? 

– Efekt języka obcego chcieliśmy rozszerzyć na poziom stereotypów płci, zakładając, że mechanizmy będą podobne, bo stereotypy działają podobnie do emocji. Zostały przyswojone bardzo wcześnie, razem z normami społecznymi. Nie są wyuczone. Nasze założenie było takie – co się niejako potwierdziło – że w kontekście języka obcego będziemy myśleć mniej stereotypowo, bo dostęp do wiedzy stereotypowej będzie mniej automatyczny. W tym zakresie przeprowadziliśmy serię badań EEG. Na poziomie neuronalnym zauważyliśmy, że osobom dwujęzycznym łatwiej jest zaakceptować łamanie stereotypów w języku obcym niż rodzimym. 

Jakiś przykład? 

– Osoby badane czytały zdania. Przykładowo pierwsze: Ta dziewczynka przez tydzień bawiła się swoją lalką. Drugie: Ten chłopiec przez tydzień bawił się swoją lalką. Semantycznie oba zdania znaczą to samo, gramatycznie są identyczne przy zmienionym jedynie podmiocie, ale jedno ze zdań zaburza pewien stereotyp. Porównując takie właśnie zdania, zauważyliśmy różnice w zależności od tego, czy były one przedstawione w języku rodzimym, czy obcym. W tym drugim łatwiej nam zaakceptować zdania łamiące stereotypy. Powodem może być wcześniej wspomniany mniej automatyczny dostęp do wiedzy stereotypowej w języku obcym, ale też choćby to, że osobom dwujęzycznym często przypisuje się większą tolerancję. Przyczyna może też być bardziej prozaiczna. Porównujemy polski i angielski. W przeciwieństwie do języka angielskiego, język polski ma rodzaj gramatyczny, silniej aktywując stereotypy płci. Choć nadal więcej badań musi być przeprowadzonych w tym zakresie, nasze badania wstępnie sugerują, że na przykład kobietom łatwiej może być liderkami w kontekście języka obcego. Łatwiej może być im rozmawiać w języku obcym, kiedy na przykład chcą być przyjęte do pracy w firmie informatycznej. Kobieta nie aktywuje wówczas w sobie autostereotypu, a po drugie osoba prowadząca wywiad też tego nie zrobi wobec niej. Mówimy tu też o kontekstach między innymi sądowych, edukacyjnych, egzaminacyjnych, które bardzo łatwo uruchamiają efekt stereotypizacji. W Opusie zbadaliśmy równą pulę kobiet i mężczyzn, co umożliwiło nam także potwierdzenie, że stereotypy płci są szybciej aktywowane u kobiet. 

Z czego to wynika? 

– Kobiety częściej spotykają się ze stereotypowym zachowaniem, ale też łatwiej siebie autostereotypizują. Czują, że są nieustannie poddawane ewaluacji, a przez to są bardziej wyczulone na owe stereotypy. Język obcy może stanowić więc dla nich swego rodzaju uwolnienie. W przyszłości rozszerzenie naszych badań do poziomu aplikacyjnego mogłoby przynieść istotne efekty psychologiczne i społeczne.  

 

Czytaj też: Dr Katarzyna Jankowiak. Dwujęzycznym łatwiej kłamać

 

Nauka Wydział Anglistyki

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.