9 lutego 2018 r. na Wydziale Chemii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, odbył się XXII Zjazd Porozumienia Dziekanów Wydziałów Chemicznych. Jednym z inicjatorów utworzenia Porozumienia jest obecny dziekan Wydziału Chemii UAM, prof. Henryk Koroniak. W tegorocznym spotkaniu uczestniczyło blisko stu dziekanów i prodziekanów wydziałów chemii z całej Polski.
- Porozumienie Dziekanów Wydziałów Chemicznych – idea narodziła się 21 lat temu, w roku 1997, kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy. Doszliśmy wtedy do wniosku, że warto się spotykać raz na pół roku i wymienić uwagi, chociażby jak rozwiązujemy różne problemy podobne nam wszystkim, w różnych ośrodkach – powiedział prof. Henryk Koroniak. – Prawo ciągle się zmienia, znów czekamy na nową ustawę, zmieniają się warunki finansowania – to jest grono ludzi, którzy wymieniają poglądy, doświadczenia, a oprócz tego pojawiają się tematy wiodące, które nas interesują. Tym razem trzy najważniejsze tematy to jest nowa ustawa, finansowanie nauki, a przede wszystkim badań. Po trzecie, jesteśmy pół roku po kategoryzacji, która nie wszystkim się podoba. – wyjaśnia dziekan Koroniak. - Porozumienie jest bardzo ogólnym pojęciem – nie można powiedzieć fundacja, bo nią nie jesteśmy, nie można powiedzieć stowarzyszenie, bo nigdy nikogo się nie zapisuje, zestaw ludzi się dynamicznie zmienia ze względu na kadencje, więc porozumienie to struktura zupełnie nieformalna, a jednak na tyle mocna, że potrafi się zjednoczyć w sprawach ważnych dla środowiska – dodaje.
Czytaj też: Prof. Kacprzak i jego chemia w Życiu
Prof. Marek Kwiek, prezentując projekt nowej ustawy o szkolnictwie wyższym mówił:
- Podsumowując ten projekt ustawy, który leży w Sejmie w 80% to jest logika, którą nasz zespół zaproponował, ona została przyjęta z różnymi modyfikacjami – to znaczy, że szczegóły nie zawsze pochodzą od nas, jest wiele innych rozwiązań, natomiast logika jest zachowana – mówił prof. Marek Kwiek z WSE UAM. – Dlatego ustawę rozpatrywałbym w kategoriach rozwiązań na 5 lat lub dekadę, a nie pod kątem tego czy trzeba mieć doktorat do RDN, czy trzeba mieć habilitację czy coś jeszcze. Myślę strategicznie – nasz projekt też był strategiczny, a nie bardzo szczegółowy – dodał prof. Kwiek.