Cmentarze dawnych Prus Wschodnich odbijają w sobie panujące w społeczeństwie przekonania i mody, można na nich znaleźć odzwierciedlenie różnych fascynacji i poglądów na świat - stwierdzili naukowcy z Polski i Niemiec, którzy od 2020 roku prowadzą projekt badawczy na tym terenie.
"Dla wielu cmentarzy to ostatni moment do ich uchwycenia" - oceniła kierująca projektem prof. Magdalena Kardach z Uniwersytetu Adma Mickiewicza w Poznaniu.
Cmentarze rodowe na terenie dawnych Prus Wschodnich od 2020 roku bada, złożony z 9 osób, zespół polskich i niemieckich naukowców reprezentujących różne dziedziny nauki: literaturoznawstwo, archeologię, historię, historię sztuki, architekturę krajobrazu, fitosocjologię. Naukowcy odwiedzili już ponad 1,1 tys. cmentarzy z XIX i XX w. lokowanych w bezpośrednim sąsiedztwie majątków.
"Do wielu takich miejsc docieramy kierując się nie widokiem grobów, których często już nie ma, ale roślinnością, wskazówką jest dla nas bluszcz czy barwinek" - powiedziała PAP kierująca projektem prof. Magdalena Kardach z UAM w Poznaniu. Dodała, że do wielu badanych cmentarzy naukowcy docierają dosłownie w ostatniej chwili, ponieważ groby są często pozapadane, pozarastane, znikają z krajobrazu.
"Badania, które wykonujemy uwzględniają cmentarze rodowe w ich zrekonstruowanych relacjach z innymi elementami krajobrazu kulturowego – w połączeniu z przestrzenną organizacją dóbr i wsi, cmentarzy parafialnych, kościołów, szlaków komunikacyjnych i innych znaczących antropogenicznych elementów pierwotnego terenu" - podkreśliła prof. Kardach i dodała, że wyniki badań ukazują, że planowanie i aranżacja przestrzenna cmentarzy rodowych były oznaką przynależności do elitarnej warstwy (szlachty) z pewnymi aspiracjami społecznymi, która oddawała hołd własnym zbiorowym mitom o pochodzeniu.
"W tym sensie cmentarze wschodniopruskie były produktem kulturowym i nadały krajobrazowi kulturowemu swojej epoki specyficzny charakter; stanowiły istotną część tego krajobrazu z symboliką zależną od dynamiki przemian kulturowych, mody i poglądów" - podkreśliła prof. Kardach. Przyznała, że na cmentarzach można znaleźć odbicie panujących w społeczeństwie fascynacji, od romantycznego do historycystycznego wzorca interpretacyjnego, aż po pojedyncze przykłady finalnych akordów narodowo-socjalistycznych głoszonych w okresie III Rzeszy. Przykładem założenia zawierającego symbole narodowego socjalizmu jest cmentarz rodu zu Dohna-Lauck w Markowie k. Morąga, gdzie na jednej z płyt grobowych umieszczono symbol swastyki i cytat słów Adolfa Hitlera.
Każdy z odwiedzanych cmentarzy naukowcy opisują, fotografują i następnie interpretują kulturowo - zostaną wydane książki dokumentujące te prace.
Zespół będzie pracował do końca 2024 roku.
Projekt badawczy o nazwie "Ideologiczne wymiary krajobrazu kulturowego. Semantyka cmentarzy rodowych Prus Wschodnich w świetle źródeł literackich i nieliterackich od XIX do połowy XX " jest finansowany z środków NCN w Krakowie. (PAP)
Zobacz też: Nim całkowicie znikną. Cmentarze ewangelickie