Międzynarodowa konferencja "Jan Paweł II: czytać historię, tworzyć historię" rozpoczęła się dziś w Collegium Minus. W kilkudniowym wydarzeniu biorą udział historycy, teolodzy, filozofowie, socjolodzy, przedstawiciele nauk humanistycznych i społecznych, politycy oraz dziennikarze. Uczestnicy paneli dyskusyjnych przyjrzą się wpływowi Jana Pawła II na politykę, kulturę, duchowość i tożsamość narodową.
Konferencję otworzył prorektor UAM Rafał Witkowski. - Cała nasza wspólnota akademicka bardzo cieszy się z tego powodu, że możemy się dziś spotkać i rozmawiać, ponieważ jest to dla nas niezwykle ważne wydarzenie. Niespełna 25 lat temu nasz Uniwersytet uhonorował Jana Pawła II doktoratem honorowym. Był to wyraz uznania dla osiągnieć i myśli papieża. Ale proszę pamiętać także o tym, że Uniwersytet to jest miejsce, gdzie ludzie się spotykają i dyskutują. Nie zawsze muszą się we wszystkim zgadzać, istotne jest to, żeby więcej czasu poświęcać na to, co buduje i łączy, a nie na to, co dzieli - powiedział pan prorektor.
W pierwszym panelu pod tytułem „Papież i powstanie wolnego świata” omówiono rolę papieża w okresie wielkich przemian światowych (od lat 80.ubiegłego stulecia do początków XXI wieku) jako aktora międzynarodowej polityki, wzoru i oparcia dla wolnościowych ruchów politycznych, wreszcie jako nauczyciela odpowiedzialnej wolności. Kolejna sesja - europejska - dotyczyła założeń papieskiej wizji jedności Europy.
W popołudniowej, popularnonaukowej sesji “Jan Paweł II - mosty idei współczesnego świata” wzięli udział m.in. prof. Hanna Suchocka, prof. Norman Davis, Lech Wałęsa, dr Hans-Gert Pöttering, prof. Krzysztof Zanussi, prof. George Weigel oraz ks. abp Światosław Szewczuk.
Drugą część środowego spotkania otworzył prof. Norman Davis podkreślający znaczenie papieża w ówczesnej Europie i jego wkład w utworzenie Solidarności. - Był postacią kluczową i kompletnie zmienił klimat, atmosferę i sytuację w Polsce - mówił zaznaczając, że przyszły prezydent RP Lech Wałęsa, był synem politycznym Jana Pawła II.
Po wystąpieniu historyka o głos został poproszony prezydent Lech Wałęsa, który nie byłby sobą gdyby nie zakłócił rytmu spotkania. Na zadane pytanie o JP II były prezydent, ku uciesze zebranych, stwierdził: - Poproszę o trochę wolności. Powiem to co mam do powiedzenia.
- We wrześniu skończyłem 81 lat i robię bilans mojego żywota. Wszystko co sobie wymarzyłem jako dzieciak udało się osiągnąć. Jestem człowiekiem spełnionym. Jestem jednak praktykiem i wszystko co robiłem miało taki wymiar. Posiłkowałem się teorią tylko wówczas gdy było to niezbędne.
W swej wypowiedzi Lech Wałęsa podkreślił znacznie Solidarności dla odzyskania suwerenności kraju. Złożył też hołd postaci Jana Pawła II, bez którego nie byłoby to możliwe.
- Wyrwać się od komunizmu, wyrwać się od sowietów. To było nasze zadanie - mówił. - Komunizm nie pozwalał nam się scalić. Walczył z nami. Gdy rok po wyborze przyjechał do nas papież zobaczyliśmy jak jest nas dużo. To on zorganizował nas do modlitwy. Nie do rewolucji. Przestaliśmy się bać
Na spotkanie miał też przybyć prezydent Aleksander Kwaśniewski, ale przebywa obecnie za granicą. Były prezydent przysłał list, w którym wspominał między innymi około 40 spotkań z JPII i wkład jaki miał papież dla naszego postrzegania Europy jako wspólnego dobra. Z kolei prof. Hanna Suchocka w swym wystąpieniu mówiła o tym, że JP II był katalizatorem ale i twórcą przemian.
Oprócz dyskusji konferencji towarzyszą inne wydarzenia. Wśród nich wystawa fotografii papieskiej autorstwa Artura Mariego, koncert Tryptyk Rzymski i inne utwory Karola Wojtyły w wykonaniu Stanisława Soyki i Mai Komorowskiej w Auli UAM oraz Krakowski Salon Poezji Anny Dymnej (“Przed sklepem jubilera Karola Wojtyły”) w Teatrze Muzycznym.
Organizatorem konferencji jest Wydział Historii UAM, a partnerami m.in. instytucje kultury Miasta Poznania - Poznańskie Centrum Dziedzictwa, Muzeum Archeologiczne ze swym oddziałem „Genius Loci”, Centrum Myśli Jana Pawła II oraz Teatr Muzyczny.
Zobacz też: Jan Paweł II – budowniczy mostów