Sto lat temu, 7 maja 1919 roku, Poznań na chwilę przystanął i oniemiał. Jak pisał dziennikarz ówczesnego Kurjera Poznańskiego , ziściły się tęsknoty i marzenia najlepszych synów narodu, wysiłki Cieszkowskiego i Libelta, a żądania Wegnera, które rozbijały się o twardą odpowiedź systemu pruskiego, stały się rzeczywistością.
Tego dnia uroczysty pochód z katedry do Collegium Maius w cesarskim zamku uświadomił mieszkańcom stolicy Wielkopolski, że to, co od niedawna było niemożliwe, stało się faktem.
Wszechnica Piastowska została otwarta.
Poznań stał się akademicki.
Polska, po 123 latach niewoli i zwycięskim powstaniu wielkopolskim zyskała nowoczesną uczelnię.
Alma Mater dla pokoleń wybitnych naukowców, kształconych przez grono akademików z całej Europy. Dla profesorów i doktorów najlepszych uczelni, którzy odpowiedzieli na apel Heliodora Święcickiego, którzy nie bali się przyjechać do Poznania, by rozpocząć w nim wielką naukową przygodę.
Nie bez przyczyny Józef Kostrzewski wspominał, że Uniwersytet Poznański w pierwszych latach nazywano „smarkatym uniwersytetem”. Nie tylko uczelnia była młoda. Młodzi byli też jej profesorowie. Najmłodsi w Rzeczypospolitej. To oni stanowili o jej sile. Ich potencjał naukowy, upór i innowacyjność doprowadziły do szybkiego rozkwitu akademickiego miasta. Wrzosek, Piasecki, Pawłowski, Paczoski i wielu, wielu innych. Ich nazwisk nie sposób dziś pominąć na naukowej mapie Polski.
Wszechnica Piastowska, bo taką nazwę przyjęła pierwotnie nasza uczelnia, rok później została przemianowana na Uniwersytet Poznański. To z niego wywodzą się cztery poznańskie uczelnie, które dziś wspólnie wznoszą toast za pomyślność nauki i dostojnego stulatka.
Obecnie nikt z nas nie potrafi sobie już wyobrazić miasta bez uczelni wyższych wyznaczających jego charakter. Stanowiących o jego atrakcyjności, witalności i wciąż odnawiającej się młodzieńczej energii.
Spełniły i spełniają się nadal słowa Heliodora Święcickiego, by „kształcić się w Uniwersytecie nie tylko naukowo, lecz niemniej wydoskonalić się na dobrych obywateli kraju”. Kształcimy ich od stu lat z pożytkiem dla Rzeczypospolitej. Jesteśmy dumni z osiągnięć, ale wciąż ciekawi świata. Zmotywowani i gotowi na więcej. Chcemy, aby nasi wychowankowie, zdobywając naukowe szczyty, wpływali nie tylko na kształt ojczyzny. Chcemy, by byli obywatelami świata. By kształtowali naszą i jego przyszłość.
Twórca Uniwersytet Poznańskiego, profesor Heliodor Święcicki, zwracając się do gości w trakcie uroczystej inauguracji roku akademickiego 7 maja 1919 roku powiedział coś, co i dziś jest bardzo aktualne: „Strzeżcie się szarzyzny życia, w której nie ma wielkich ukochań i słońc wielkich”.
Strzeżmy się.
Vivat Academia!
prof. Andrzej Lesicki - Rektor UAM,
Prof. Jan Pikul - rektor UPP,
prof. Andrzej Tykarski - rektor UMP
prof. Dariusz Wieliński -rektor AWF