Boże Narodzenie jest w Chinach świętem obcym. Przeciętny mieszkaniec chińskiej wsi wie o tym święcie tyle, że istnieje, i że chyba obchodzą je Amerykanie. Jednak młodzi Chińczycy w miastach obchodzą to święto w bardzo zaskakujący sposób.
W Chinach młodzi ludzie w Wigilię obdarowują się nawzajem jabłkami. Wigilia to po chińsku 平安夜píng'ān yè (spokojna noc), a jabłko to 苹果píngguǒ. Píng oznacza zarówno „spokojny”, jak i „jabłko”. Skojarzenia w Chinach często powstają ze względu na podobną wymowę. Jabłko jest więc bardzo dobrym prezentem na Wigilię. Na jabłkach często można znaleźć napisy „Wigilia” lub „Wesołych Świąt”. Jabłka są zapakowane pojedynczo w kartoniki. Można podarować jedno jabłko, co symbolizuje spokój na całe życie lub dwa wyrażające życzenie, aby dwoje ludzi zawsze było razem. Trzy jabłka oznaczają natomiast wspaniałe życie dla całej rodziny. Młodzi Chińczycy wręczając jabłko lub jabłka, często mówią: „Daję Ci owoc pokoju, życzę Ci abyś przeżył cały rok w spokoju.”
W Wigilię atmosfera na chińskim kampusie jest bardzo ciekawa. Można zauważyć wielu studentów kupujących kartoniki ze specjalnie przygotowanymi jabłkami. Cena tego produktu jest zaskakująco wysoka. Jednak najbardziej zaskoczeni są chińscy studenci, kiedy po wręczeniu jabłek zagranicznym kolegom i koleżankom dowiadują się, że w innych krajach nie wręcza się jabłek z napisem „Wigilia”. W innych językach słowa „jabłko” i „Wigilia” brzmią przecież zupełnie inaczej. Po chwili niedowierzania i refleksji można po prostu złożyć sobie nawzajem najserdeczniejsze życzenia, zwłaszcza że jabłka są zdrowe, a życzliwości nigdy za dużo.
W telefonach komórkowych młodych Chińczyków można też znaleźć zdjęcie Mikołaja i wygląda on inaczej niż ten polski. Na przykład tak:
lub tak…
Chińska wersja Mikołaja powstała, kiedy jeden z internautów napisał, że czeka na staruszka w czerwonej czapce z białą brodą oraz dołączył zrzut ekranu z filmu. Zdjęcie było wielokrotnie udostępniane. Aktor z filmu docenił kreatywność internautów, pozwolił na darmowe wykorzystywanie jego wizerunku i tak powstał mem z chińską wersją Mikołaja.
Przyprawiające o zawrót głowy wyprzedaże świąteczne
W Chinach każda galeria handlowa jest otwarta w święta, a sklepy korzystają z okazji i stają na głowie, aby zachęcić klientów do zakupów. W czasie Bożego Narodzenia wielu klientów odwiedza galerie handlowe, aby w świątecznej atmosferze kupić upragnione produkty.
Chociaż w Chinach żyje stosunkowo mało chrześcijan, to w kościołach wierni także obchodzą Boże Narodzenie. Te dni są często okazją do zaproszenia zainteresowanych do udziału w obchodach Świąt. W kościele odbywają się msze i można usłyszeć kolędy, co wzbudza zaciekawienie młodych Chińczyków. Udział w obchodach Bożego Narodzenia w kościele to dla nich wyjątkowe doświadczenie.
Na koniec warto dodać, że chociaż być może większość naszych ozdób świątecznych została wyprodukowana w Chinach, to sami Chińczycy przeważnie o Bożym Narodzeniu nie wiedzą zbyt wiele. W Chinach chrześcijanie stanowią mniejszość, więc Boże Narodzenie ma dla większości wymiar komercyjny lub stanowi ciekawostkę z odległych krajów.
Katarzyna Wizła-Lin wykładowca w Zakładzie Sinologii, Instytut Orientalistyki
Wenmin Hu Zakład Polityki Językowej i Badań nad Mniejszościami, Instytut Orientalistyki
zob. też Navidad w Peru