Wersja kontrastowa

Prof. Beata Halicka. Polish American na pograniczu

Prof. Beata Halicka
Prof. Beata Halicka

Prof. Beatę Halicką fascynują ludzie pogranicza. Kierowniczka Zakładu Historii Europy Wschodniej UAM poświęciła im monografie, które przebiły się do czytelników z Europy i Stanów Zjednoczonych. Najnowsza z nich “Życie na pograniczu. Zbigniew Anthony Kruszewski. Biografia” zdobyła serca czytelników zza oceanu.

 

Biografia ukazała się w serii Fontes Rerum Ad Historiam Scientiae Spectantum Instytutu Historii Nauki PAN w Warszawie. Publikację w języku angielskim w renomowanym Wydawnictwie Brill i jej promocję sfinansowała Fundacja Kościuszkowska.

- Ludzi na pograniczach cechuje wielowymiarowość, często też hybrydowość, większa otwartość na innych i gotowość przekraczania granic - mówi o swoich zainteresowaniach badawczych prof. Beata Halicka. - Pogranicza, które rozumiem nie tylko w znaczeniu geograficznym, ale i mentalnym, to zazwyczaj miejsca na styku kultur, gdzie przenikają się różne idee, prądy, tradycje.

 

Prof. Halicka napisała również monografię o migracjach ludzi W Nadodrzu w 1945 r.

 

Prof. Beata Halicka przez wiele lat wykładała na Uniwersytecie Viadrina we Frankfurcie nad Odrą, wszystkie jej wcześniejsze książki były wydane po polsku i po niemiecku. Przez semestr była też profesorką wizytującą na uniwersytecie w El Paso na amerykańsko-meksykańskim pograniczu. Historyczka po raz pierwszy pojechała tam na zaproszenie prof. Zbigniewa Anthony’ego Kruszewskiego, którego poznała na konferencji w Warszawie. Amerykański politolog opuścił Polskę w wieku 16 lat. Wielka historia odcisnęła trwałe piętno na jego niezwykle bogatym życiu. Członek Szarych Szeregów, powstaniec warszawski, więzień stalagu, żołnierz armii gen. Andersa wyemigrował do Anglii, a później do Stanów Zjednoczonych, gdzie zdobył wykształcenie na uniwersytecie chicagowskim i zrobił karierę naukową.

- Prof. Kruszewski jest jednym z pionierów naukowego zajmowania się granicami, współzałożycielem Association of Borderlandsstudies. Jako jeden z pierwszych naukowców w Ameryce badał granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej już w latach 50-tych XX w. W jego życiu miało miejsce wiele sytuacji granicznych i mimo tylu przeciwności losu jest to historia sukcesów odnoszonych na różnych polach. To człowiek, który pozostał wierny zasadom wyniesionym z domu rodzinnego i który swą postawą życiową wywarł znaczący wpływ na życie innych ludzi. To postać nietuzinkowa, która na tle pokolenia dotkniętego wojną i przymusową migracją wyróżnia się siłą woli i determinacją w dążeniu do obranych celów - opowiada prof. Halicka.

 

Pisanie biografii trwało 3 lata - autorka przeprowadziła 40 godzin wywiadów z obdarzonym świetną pamięcią bohaterem. Potwierdzenie faktów z jego życia wymagało wizyt w archiwach w Warszawie, Paryżu, Londynie, Chicago i El Paso. Nakreślenie tła historycznego kolejnych etapów biografii łączyło się z ogromnym nakładem pracy. Wyzwaniem było sprawdzenie niektórych informacji, np. czy profesor w czasach PRL nie współpracował z SB. Historyczka dotarła do dokumentów w IPN, które mówiły, że próbowano pozyskać go do współpracy, lecz zdecydowanie odmawiał.

 

Prof. Beata Halicka "Z. Anthony Kruszewski in Wartime Europe and Postwar America

 

Prof. Kruszewski mówi o sobie Polish American utożsamiając się z dwoma grupami narodowymi, reprezentuje zatem tożsamość hybrydową - wielowymiarową, czerpiącą z różnych kultur i tradycji.

- Bardzo mocno angażował się z działalność Polonii amerykańskiej, często jeździł do Polski – podkreśla prof. Beata Halicka. - A równocześnie starał się jak najlepiej wrosnąć w społeczeństwo amerykańskie. Był mu wdzięczny za umożliwienie edukacji na najlepszych uniwersytetach i karierę zawodową. Jako bezpaństwowiec, tzw. dipis, w 1957 r. przyjął obywatelstwo amerykańskie i od tego czasu jest lojalnym obywatelem tego kraju, który również szczerze pokochał.

 

Beata Halicka "Zbigniew Antonii Kruszewski. Życie na pograniczach"

 

Od początku było wiadomo, że książka ukaże się także po angielsku, z racji biografii profesora. W monografii napisanej żywym językiem jest wiele motywów, które mogą zainteresować odbiorcę bez polskich korzeni. - Ta książka jest uniwersalna, poprzez jego bogate życie i otwartość na różnych ludzi i zaangażowanie w społeczne problemy - przekonuje autorka. - Na przełomie listopada i grudnia mieliśmy w USA 10 spotkań autorskich w różnych miastach, zarówno na uniwersytetach, jak i wśród Polonii. Ich wyjątkowość polegała m.in. na tym, że uczestniczył w nich bohater mojej książki. Mimo pięknego wieku 93 lat profesor wciąż chętnie podróżuje i spotyka się z ludźmi.

Ze względu na zaangażowanie profesora na rzecz przeciwdziałania dyskryminacji mniejszości etnicznych w USA, a w szczególności tych pochodzących z Meksyku, Ameryki Środkowej i Południowej trwają rozmowy nad przetłumaczeniem książki na język hiszpański.

Czytaj też: Śladami ludzi na pograniczach

Nauka Wydział Historii

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.