Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu gości nowych studentów programu Erasmus+. Na początku letniego semestru biuro programu postanowiło zorganizować dla nas wycieczkę na narty biegowe do Szklarskiej Poręby, aby sprawić by nasz pobyt  w Polsce stał się niezapomnianym  doświadczeniem.

Podczas weekendowej wycieczki zatrzymaliśmy się hotelu OSSiR „Mauritius” w Szklarskiej Porębie. Bardzo podobało nam się wspólne wieczorne spędzanie czasu w hotelowym pokoju wypoczynkowym. Sara z Hiszpanii powiedziała: „Super, że mogliśmy spędzać czas razem w jednym miejscu, bo tak właśnie najlepiej się poznajemy”. Hotel, w którym się zatrzymaliśmy był bardzo przyjazny, a pobyt tam minął nam bardzo miło.

Sobotę, 9 marca, poświęciliśmy w całości na naukę i jazdę na nartach biegowych.  Pojechaliśmy w Góry Izerskie i kiedy wszyscy zostali wyposażeni w sprzęt do jazdy na nartach biegowych, udaliśmy się na początek trasy na Polanę Jakuszycką. Przez dłuższą chwilę sypał mocny śnieg, na co Talgat z Kazachstanu powiedział: „Warunki klimatyczne nie powstrzymają nas przed przejechaniem ponad 10 km i wspólnym spędzeniem niezapomnianego czasu razem”. Jazda na nartach wzdłuż trasy biegowej była doświadczeniem, którego nigdy nie zapomnę – była jednocześnie niesamowitym wyzwaniem jak i świetną zabawą.

Czytaj także: 20 lat programu Erasmus na naszym uniwersytecie

Góry Izerskie były całkowicie pokryte śniegiem, co zapierało dech w piersiach. Francisca z Portugali na ten widok powiedziała: „To pierwszy raz kiedy widzę śnieg, niesamowite, że mogłam go zobaczyć w tak cudownych okolicznościach. Nie jestem w stanie opisać jak fascynujący to był widok”.

Kiedy dotarliśmy do schroniska ORLE odbywał się tam właśnie Festiwal Retro.  Ciekawość i zaskoczenie gościło na twarzach wszystkich nas. Atmosfera festiwalu była niesamowita - muzyka, tańce i dużo radości.

W niedzielę 10 marca udaliśmy się do Wodospadu Kamieńczyka oraz na Krucze Skały. Aby tam dotrzeć musieliśmy przespacerować razem przez las i choć wszyscy byli zmęczeni, panował pozytywny nastrój. To był weekend pełen nowych przyjaźni i niesamowitych wrażeń.