Wersja kontrastowa

Zabrania się zabraniać na Wieniawskiego

Na zdjęciu: Agata Wawarowska i Sebastian Kańczurzewski (członkowie zespołu) spotkali się z autorem fotografii sprzed 40 lat - prof. Andrzejem Florkowskim z ASP, a niegdyś… pracownikiem IHS UAM.
Na zdjęciu: Agata Wawarowska i Sebastian Kańczurzewski (członkowie zespołu) spotkali się z autorem fotografii sprzed 40 lat - prof. Andrzejem Florkowskim z ASP, a niegdyś… pracownikiem IHS UAM.
Na nowy sezon, studenci Instytutu Historii Sztuki działający w ramach projektu DARIAH szykują jednodniową wystawę połączoną z wernisażem, która odbędzie się na inaugurację roku akademickiego, drugiego października o godz. 17:00 w naszej nowej willi na Wieniawskiego - pisze prof. Piotr Korduba. Takimi działaniami chcemy już wypracowywać renomę tego adresu na kulturalnej i artystycznej mapie Poznania.
 
Tytuł wystawy to "Zabrania się zabraniać". To jeden z sloganów, który jest przedstawiony na plakatach. Materiały archiwalne dotyczą plakatów wykonanych przez studentów IHS (oraz kilku innych kierunków, które mieszczą się / mieściły się w Coll. Novum - dokładnie nie jesteśmy w stanie określić, ponieważ autorstwo plakatów jest anonimowe) na rzecz lutowego strajku z 1981 r. Plakaty symbolizują duch społeczności oraz reprezentują poczucie optymizmu i nadziei, które charakteryzowały protest, zwłaszcza w wydaniu studentów IHS.
 
Zabrania się zabraniać
 

O proteście i kontekście wydarzenia pisze Piotr Grzelczak dla Poznań.pl: "Uwagę większości poznańskich studentów angażował bowiem konflikt toczony przez ich środowisko z komunistycznymi władzami, które wciąż odmawiały rejestracji Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Poznańska odsłona owego ogólnopolskiego starcia, zainicjowanego przez strajk studentów łódzkich, miała wyjątkowo widowiskowy charakter. W przypadku samego UAM, czyli pierwszego ośrodka akademickiego w kraju, który dołączył do łodzian, oznaczało to jedenaście długich dni akcji strajkowej z udziałem kilku tysięcy doskonale zorganizowanych studentów okupujących aż pięć uniwersyteckich gmachów. Ów obraz będzie pełniejszy, jeśli dodamy, że z czasem dołączyli do nich koledzy z Akademii Medycznej i Akademii Ekonomicznej. Strajk rozpoczął się 8 lutego 1981 r. i prędko wyłonił swój organ kolegialny (Sejmik Studentów Strajkujących) oraz wykonawczy (Komitet Strajkowy), które jako jedyne były władne podjąć decyzję o zakończeniu protestu. Nie mniej ważne było powołanie stosownych służb strajkowych odpowiedzialnych za aprowizację, zdrowie, kontakty z mediami czy wreszcie za przestrzeganie regulaminu strajkowego, którego surowa litera, grożąc "automatycznym wydaleniem z budynku" oraz "sankcjami moralnymi", wprowadzała m.in. "ścisły zakaz picia i wnoszenia alkoholu". Nieformalnym strajkowym epicentrum w Poznaniu było Collegium Novum, którego dwa charakterystyczne budynki zajęło około 1200 protestujących. Strajkowe niewygody, wynikające m.in. z konieczności spania na podłodze, braku odpowiedniego zaplecza sanitarnego oraz trwałej rozłąki z bliskimi, potrafili oni sobie doskonale zrekompensować, aranżując dziesiątki wykładów, odczytów, dyskusji oraz przedsięwzięć kulturalnych, by wspomnieć tylko koncert ballad Włodzimierza Wysockiego czy też wieczór poetycki twórców Nowej Fali. Stałym elementem strajku były zarazem regularnie zwoływane wiece, w czasie których na bieżąco informowano o przebiegu studenckich rozmów toczących się z przedstawicielami władz w Łodzi."

 

Już teraz serdecznie zapraszamy na wystawę.

 

Czytaj też: Prof. Piotr Korduba. Życie jest piękne, po poznańsku

Wydarzenia Instytut Kultury Europejskiej w Gnieźnie

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.