Przy dźwiękach gitary, swingu i rapu w Auli UAM zainaugurowano obchody 100-lecia Uniwersytetu Poznańskiego. Na scenie wystąpili studenci, wykładowcy i przyjaciele z Wydziału Artystyczno - Pedagogicznego w Kaliszu. Gwiazdą wieczoru był raper i absolwent UAM Jacek Mezo Mejer wraz z zespołem.
Wczoraj w Auli Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w rodzinnym gronie można było posłuchać zróżnicowanego repertuaru od niesamowitej gry na gitarze, aż po rap w wykonaniu głównej gwiazdy wieczoru Jacka Mezo Mejera, który wraz z wokalistką Ewą Jach oraz z zespołem rozkręcili widownię. Koncert był nie tylko wydarzeniem inaugurującym długo wyczekiwany jubileusz stulecia Uniwersytetu Poznańskiego, ale także okazja, aby pomóc. Dochód ze sprzedaży biletów w całości został przeznaczony na elektryczny wózek dla Marka Suwezdy – studenta Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Chłopak, gdy miał sześć lat, uległ poważnemu wypadkowi i doznał ciężkiej niepełnosprawności.
- To dla mnie wielki zaszczyt, że mogę brać udział w tym wydarzeniu. Myślę, że nie jest to dla wszystkich oczywiste, że Uniwersytet Poznański to tak naprawdę korzeń, z którego wyrosły inne uczelnie, nie tylko UAM. Nie ukrywam, że występuję tutaj pewnie dlatego, że jestem absolwentem politologii i zawsze z gronem - już teraz - rektorskim mile wspominamy te chwile - mówił Jacek MEZO Mejer.
Czytaj również: Nadzwyczajne Posiedzenie Senatu UAM
Kapituła przygotowująca obchody 100 - lecia Uniwersytetu Poznańskiego nie miała żadnych wątpliwości, że wybór młodego rapera będzie strzałem w tzw. "dziesiątkę".
- Przyznam się, że od razu Jacek przyszedł mi do głowy, kiedy ustalaliśmy gwiazdę głównego wieczoru. W końcu jest naszym absolwentem i już za czasów studenckich widzieliśmy w nim duży potencjał, co tylko dzisiaj nam udowodnił - dodał Prorektor ds. kadry i finansów prof. UAM dr hab. Tadeusz Wallas.