Wersja kontrastowa

Przemówienie inauguracyjne Rektora prof. Lesickiego

prof. Andrzej Lesicki, fot. Adrian Wykrota
prof. Andrzej Lesicki, fot. Adrian Wykrota

Ekscelencjo, Magnificencje, Dostojni Goście, Drodzy Państwo, Szanowni Pracownicy i Pracowniczki, Doktoranci i Doktorantki, Studentki i Studenci Uniwersytetu,

Rozpoczynamy dzisiaj sto drugi rok akademicki w historii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w  Poznaniu. Rok ten zaczyna również okres kadencji nowych władz uniwersytetu, na czele z  prof. dr hab. Bogumiłą Kaniewską, wybraną wolą społeczności akademickiej na 32. rektora naszej Alma Mater. Zgodnie z  tradycją akademicką rozpoczynam przemówienie inauguracyjne jako rektor ustępujący z urzędu, by w  końcu swego wystąpienia przekazać insygnia rektorskie mojej następczyni.

Ten wyjątkowy dzień wieńczący moją czteroletnią służbę jest dla mnie przede wszystkim okazją, by w gronie gości, współpracowników oraz pracowników, doktorantów i studentów uczelni złożyć wyrazy wdzięczności tym wszystkim, którzy udzielili mi kredytu zaufania i wspierali mnie podczas tej niełatwej drogi. Inauguracja dzisiejsza jest szczególna także z innego powodu. Przebiega w  okresie licznych ograniczeń narzucanych nam przez pandemię koronawirusa, wywołującego chorobę COVID-19. Konsekwencją tego jest mniejsza liczba gości, których zaprosiliśmy do wspólnego świętowania tej ważnej dla uniwersytetu uroczystości. Cieszy mnie obecność tych z Państwa, którzy są z nami w Auli Uniwersyteckiej, a także tych, którzy łączą się z nami za pośrednictwem łączy internetowych.

Pamiętamy, że idea uniwersytetu wyrosła z pragnienia poszukiwania prawdy – o  człowieku i  o  świecie. Prawda to wartość definiująca uniwersytet, pozwalająca odróżnić go od innych instytucji. Służba prawdzie, „będącej – jak pisał prof. Kazimierz Twardowski – dla człowieka najwyższą wartością intelektualną”, jest też dla uniwersytetu zasadniczym celem.

Rok akademicki 2019/2020 był kolejnym rokiem naszej intensywnej pracy w służbie prawdzie. Przegląd najważniejszych wydarzeń zobaczyliśmy przed momentem na filmie. Miniony rok akademicki uniwersytet nasz rozpoczął w nowej strukturze organizacyjnej, przyjętej w  statucie, który wszedł w życie 1 października 2019 roku. Zgodnie z ustawą od tej daty w  uczelni mamy trzy organy – jednoosobowy rektora i  dwa kolegialne, radę uczelni i senat. Zgodnie ze statutem organami kolegialnymi są także rady naukowe dyscyplin – tych mamy 18. Uniwersytet tworzy obecnie 5 szkół dziedzinowych – Nauk Humanistycznych, Nauk Społecznych, Nauk o Języku i Literaturze, Nauk Ścisłych i  Nauk Przyrodniczych, a  w  ich obrębie funkcjonuje 20 wydziałów dyscyplinowych. Zamiejscowe jednostki organizacyjne mają status filii Uniwersytetu, chociaż zachowaliśmy ich tradycyjne nazwy: Wydział Pedagogiczno-Artystyczny w Kaliszu, Instytut Kultury Europejskiej w Gnieźnie, Collegium Polonicum w  Słubicach i  Nadnotecki Instytut UAM w  Pile. Dodać należy jednostki ogólnouczelniane, w  tym dwa centra naukowe – Centrum NanoBioMedyczne i Centrum Zaawansowanych Technologii, a także Studium Językowe, Studium Wychowania Fizycznego i  Sportu oraz Bibliotekę Uniwersytecką. Dla kształcenia doktorantów w strukturze UAM utworzyliśmy Szkołę Doktorską, mającą swoje sekcje w każdej szkole dziedzinowej. Jednocześnie od 1 października ubiegłego roku w nowej strukturze organizacyjnej zaczęła działać administracja uczelni, zarówno centralna jak i wydziałowa. W centralnej mamy centra wsparcia, z założenia pełniące rolę pomocniczą wobec pracowników uczelni w zakresie spraw przypisanych do centrów, np. Centrum Spraw Pracowniczych prowadzi wszystkie sprawy związane z zatrudnieniem, wynagrodzeniem i działalnością socjalną pracowników, Centrum Wsparcia Kształcenia obejmuje sprawy studenckie i  szeroko pojętego kształcenia, a  Centrum Wsparcia Projektów – przygotowania i  prowadzenia projektów badawczych. Na wydziałach tradycyjne dziekanaty zastąpiły BOSy i  BOWy – biura obsługi studentów i  biura obsługi wydziału. Wprowadzony został EZD – system elektronicznego zarządzania dokumentami, docelowo przyspieszający obieg dokumentów w uczelni, a także Intranet, nowy system komunikacji z pracownikami. Zapewne te zmiany nie doprowadziły jeszcze do zrealizowania zapowiadanego przeze mnie w  programie wyborczym 10-dniowego standardu dla rozpatrywania spraw administracyjnych na uczelni, ale to ważne kroki w tym kierunku. A jeśli rektorowi Marciniakowi 2 września tego roku, w dniu jego imienin, wręczyłem butelkę Martela, to nie dlatego, że przegrałem zakład sprzed czterech lat (rektor Bronek wątpił w powodzenie standardu 10-dniowego :) ), ale dlatego, że mój program wyborczy obejmował 8-letni okres, więc na „sprawdzam” przyjdzie jeszcze czas.

Z  dniem 30 września 2019 roku z  mocy ustawy przerwana została kadencja wszystkich prorektorów i  dziekanów uczelni polskich. Zatem na te stanowiska powołałem na naszej uczelni od 1 października 2019 roku nowe osoby. Nowe w sensie powołania, bowiem wszyscy prorektorzy i dziekani (za wyjątkiem jednego) zostali powołani do dalszego pełnienia swych funkcji, a rzeczywiście nowymi osobami byli dodatkowi prorektorzy oraz dziekani nowych wydziałów powstałych z podzielenia wcześniejszych wydziałów wielodziedzinowych i  wielodyscyplinowych na wydziały dyscyplinowe. Zadaniem dziekanów było dostosowanie do końca roku 2019 struktury wewnętrznej wydziałów do nowego statutu tak, by od 1 stycznia 2020 można było powołać kierowników wszystkich jednostek organizacyjnych Uniwersytetu. Po zrealizowaniu tych zadań wydawało się, że rok 2020 przebiegnie już gładko, a jedynym bardzo istotnym zadaniem będzie przeprowadzenie wyborów władz na kadencję 2020-2024, zarządzonych przez senat w grudniu 2019 roku.

Wydawało się tak do końca lutego… Późniejsze wydarzenia spowodowały, że rok akademicki 2019/2020 zapisze się w  historii jako rok wyjątkowy. Rok, w którym z nagła musieliśmy przejść na zdalną pracę, zarówno naukową jak i dydaktyczną. Wybuch pandemii koronawirusa zmusił nas do zawieszenia działalności uczelni. W  ciągu kilku dni trzeba było przygotować zarządzenia regulujące zasady pracy i  zdalnego nauczania. Nie mieliśmy żadnych wzorców, a wytyczne ministerialne pojawiały się ze znacznym opóźnieniem. Ale pracownicy, doktoranci i  studenci Uniwersytetu stanęli na wysokości zadania. Względnie szybko na wszystkich kierunkach studiów uruchomione zostało nauczanie przy pomocy środków komunikacji zdalnej. Dopracowaliśmy zasady korzystania z bazy laboratoryjnej, aby utrzymać ciągłość procesów badawczych. Stopniowo uruchamialiśmy procedury pozwalające na wyjazdy, także zagraniczne. Wprowadziliśmy zmiany do statutu, które umożliwiły zdalne przeprowadzenie wyborów w sposób gwarantujący ich uczciwość, zachowujący zasady demokracji i  sprawiedliwości. Na ocenę strat, jakie poniósł uniwersytet w wyniku pandemii, jest zapewne jeszcze za wcześnie. Jednak dzięki wspólnemu wysiłkowi będą one mniejsze. Jeszcze raz z tego miejsca dziękuję wszystkim za aktywną postawę i zaangażowanie w tych trudnych miesiącach.

Mam jednak wielką nadzieję, że rok 2019/2020 zapisze się na kartach historii nie tylko jako rok pandemii, ale także – chciałbym marzyć, że przede wszystkim – jako rok spektakularnych sukcesów uniwersytetu. 30 października 2019 roku na Zamku Królewskim w Warszawie ogłoszono wyniki pierwszego ministerialnego konkursu Inicjatywa Doskonałości-Uczelnia Badawcza. Wśród dziesięciu uczelni, beneficjentów konkursu, na trzecim (ex-aequo) miejscu znalazł się Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wejście do grona zwycięzców w tym konkursie to, prócz prestiżu, dodatkowe wsparcie finansowe – roczne zwiększenie subwencji o 10% (co w przypadku naszego uniwersytetu wynosi ponad 50 mln złotych rocznie). To również niemało wyzwań na najbliższe lata. Nasz wniosek, wysoko oceniony przez międzynarodowe grono ekspertów, zakłada osiągnięcie bardzo wysokich wskaźników naszej doskonałości naukowej. Tylko ich uzyskanie pozwoli uniwersytetowi utrzymać status uczelni badawczej. W trakcie konferencji sprawozdawczej, która miała miejsce w  dniach 15-16 września 2020 roku otrzymaliśmy bardzo pochlebne oceny stopnia realizacji projektu. Ale to jeszcze nie oznacza osiągnięcia wskaźników. Przypomnę, że w ramach projektu ID-UB wspierane są starania o publikowanie artykułów naukowych w najbardziej liczących się czasopismach naukowych, a każdy taki artykuł będzie honorowany wysoką premią finansową. Projekt ID-UB przewiduje i inne formy motywowania pracowników do zwiększonego wysiłku publikacyjnego. Jestem zatem dobrej myśli…

Z kolei 7 listopada 2019 roku w Brukseli oficjalnie ogłoszono znane już od połowy 2019 roku wyniki konkursu Unii Europejskiej na wyłonienie konsorcjów uczelni ubiegających się o status uczelni europejskiej w  ramach tzw. inicjatywy prezydenta Emanuela Macrona. Wśród 17 zwycięskich konsorcjów jest konsorcjum EPICUR, z  udziałem UAM obok uniwersytetów ze Strasburga, Miluzy, Freiburga, Karlsruhe, Amsterdamu, Wiednia i Salonik. Co prawda tegoroczna pandemia spowodowała utrudnienia w działalności zespołu sterującego projektem (doszło jedynie do spotkania na początku roku w Strasburgu, a  potem spotykaliśmy się już tylko na platformach internetowych), ale nie przeszkodziło to konsorcjantom w przygotowaniu projektu w ramach programu Horyzont 2020, który uzyskał finansowanie Unii. Z  naszej inicjatywy UAM został liderem pakietu działań studenckich. Wyszliśmy też z pomysłem organizacji na UAM konferencji „Uniwersytety europejskie: polskie doświadczenia i perspektywy” skierowanej do polskich uczelni aktywnie uczestniczących w  inicjatywie Uniwersytetów Europejskich.

W  lipcu 2020 roku w  stolicy Grecji podpisaliśmy akt notarialny nabycia lokalu przeznaczonego na siedzibę Polskiego Instytutu Archeologicznego w Atenach. W ten sposób sfinalizowane zostały wieloletnie starania o utworzenie takiej jednostki, umożliwiającej prowadzenie badań archeologicznych w Grecji badaczom z Polski. Uniwersytet wywiązał się ze zobowiązania utworzenia takiej jednostki, jakie przyjął już dwa lata temu podpisując umowę z kilkoma innymi uczelniami Polski.

W lipcu przedstawiłem radzie uczelni projekt nowej strategii rozwoju uniwersytetu na lata 2020-2030. Po zaopiniowaniu go przez radę uczelni, senat UAM przyjął strategię na posiedzeniu w dniu 27 września br. Wymaga jeszcze uzupełnienia o zadania na lata bieżące przez zespół nowej rektorki uniwersytetu.

To najważniejsze sukcesy uniwersytetu w roku akademickim 2019/2020. O innych mówił film poprzedzający moje wystąpienie, a także piszę o nich w sprawozdaniu rektora oraz w corocznym raporcie zatytułowanym „Uniwersytet Zaangażowany”. Wszystkich sukcesów wymienić nie sposób, podkreślę tylko realizację planów inwestycyjnych (przebudowa i  rewitalizacja Collegium Heliodorum dla jednostek Wydziału Anglistyki i Wydziału Neofilologii, a także Studium Językowego i jednostek administracji, w tym siedziby dla wszystkich związków zawodowych; ukończenie programu wieloletniego oddaniem do użytku obiektów sportowych; rozpoczęcie budowy akademika na Morasku). Wspomnę też przyjęcie planów inwestycyjnych na lata kolejne (to m.in. modernizacja tzw. koszarowca dla potrzeb Wydziału Prawa i  Administracji, nabycie budynku dla Wydziału Nauk o Sztuce, dobudowa łącznika w Collegium Biologicum).

Przez cały ten czas UAM budował dobre relacje z miastem – przypomnę choćby wsparcie miasta w sprawie budowy szkoły podstawowej na działce oddanej miastu przez UAM, a  także uregulowanie spraw własnościowych działek na Morasku.

Ważnym osiągnięciem było porozumienie w  ramach Kolegium Rektorów Miasta Poznania, które stworzyło dobry klimat i nakreśliło drogę do dalszych rozmów o federacji uczelni publicznych Poznania. Myślę, że przyjęty za mojej kadencji regulamin pracy wraz z  regulaminem wynagrodzeń służyć będą pracownikom uczelni przez następne lata. Zapewne wynagrodzenia pracowników dalekie są od satysfakcjonujących, ale kilkakrotnie udało się przeznaczyć znaczące środki na podwyżki płac. Dla doktorantów zrobiłem wiele, by zapewnić im jak najlepsze warunki, także finansowe, stypendialne. Programy doskonalenia warsztatu nauczyciela akademickiego powinny przełożyć się na wysoką jakość nauczania, ku pożytkowi naszych studentów.

Na koniec pozostaje mi dać jedynie wyraz swojemu przekonaniu, że pozostawiam uniwersytet w  bardzo dobrej sytuacji – nie tylko finansowej, ale także organizacyjnej – sprzyjającej realizacji wszystkich zadań: naukowych, dydaktycznych i prospołecznych.

Z dniem 31 sierpnia 2020 roku zakończyła się moja 4-letnia służba rektora UAM. To skłania do podsumowania całej kadencji, a nie tylko roku 2019/2020. Na szczegółowy raport brakuje w tym wystąpieniu czasu, mówiłem o tym w wywiadzie opublikowanym na łamach wrześniowego wydania Życia Uniwersyteckiego, czy też w mojej wypowiedzi w czternastym odcinku rektorskiego vloga. Powtórzę tylko, że starałem się krok po kroku realizować program wyborczy, przede wszystkim pamiętając o  naczelnym zobowiązaniu, że jako rektor będę strzegł wartości akademickich – prawdy i piękna, autonomii i swobody w kształtowaniu badań naukowych i opartego na nich nauczania studentów i doktorantów. Dawałem temu wyraz, apelując o poszanowanie Konstytucji i  konstytucyjnej zasady trójpodziału władzy, upominałem się o równe traktowanie wszystkich osób, także tych ludzi, których określa się skrótowo społecznością LGBT+. W trakcie kadencji 2016-2020 uroczyście i godnie świętowaliśmy stulecie Uniwersytetu Poznańskiego. W tym miejscu stanowczo podkreślę, że tylko w takim rozumieniu mogę akceptować przypisywanie mi miana rektora 100-lecia. Podkreślane przeze mnie spektakularne sukcesy roku 2019/2020 – uzyskanie statusu uczelni badawczej i  uniwersytetu europejskiego – postrzegam jako efekt realizacji planu osiągnięcia statusu uczelni prowadzącej badania na najwyższym światowym poziomie, uczelni liczącej się nie tylko w kraju, ale i w Europie i na świecie, uczelni zapewniającej studentom najwyższą jakość nauczania. Wyrazem tego europejskiego wymiaru naszego uniwersytetu było podpisanie przeze mnie w imieniu UAM 17 września 2018 roku na Uniwersytecie w Salamance Wielkiej Karty Uniwersytetów (Magna Carta Universitatis), a także deklaracji sportowej 14 lipca 2018 roku w trakcie konferencji rektorów uczelni europejskich na Uniwersytecie w Coimbrze. Innym przejawem europejskości UAM był mój udział w obchodach 20-lecia Procesu Bolońskiego, jakie miały miejsce w dniach 23-24 czerwca 2019 roku na Uniwersytecie w Bolonii.

Z dniem 31 sierpnia 2020 roku zakończyła się nie tylko moja kadencja rektora UAM. W tym dniu upłynęło 47 lat mojej pracy na uniwersytecie, rozpoczętej z  dniem 1 września 1973 roku na stanowisku asystenta-stażysty. Ponad połowa tego okresu to pełnienie funkcji powierzanych mi przez społeczność akademicką – najpierw macierzystego Wydziału Biologii (na którym pełniłem przez 12 lat funkcje prodziekana ds. naukowych, a potem dziekana), a następnie całego uniwersytetu. To także 12 lat - 8 lat na stanowisku prorektora, a potem 4 jako rektora. To ogrom czasu poświęconego uniwersytetowi i jego ludziom. Zawsze starałem się stawiać na pierwszym miejscu dobro pracowników, doktorantów i studentów. Bo to przede wszystkim od ich działalności i sukcesów zależy obraz uniwersytetu.

Za moich kadencji prodziekana i dziekana powstały założenia, a potem w ich myśl była realizowana budowa Collegium Biologicum. Jako prorektor i rektor tworzyłem przede wszystkim rozwiązania służące pracownikom – zwłaszcza młodym pracownikom naukowym (adiunktom) i  także pracownikom gorzej sytuowanym. Nie zawsze były to sprawy proste, ale myślę, że sposób ich przeprowadzania w duchu dialogu, porozumienia, wspólnego wypracowywania rozwiązań przynosił dobre rezultaty.

Do społeczności akademickiej należy ocena mojej działalności. Mam nadzieję, że coś pozytywnego wniosłem.

Moje osiągnięcia zawdzięczam wielu osobom. Miałem wspaniałych nauczycieli. A  także szczęście w  doborze współpracowników, że wspomnę zespół, z  którym przygotowywaliśmy założenia dla Collegium Biologicum, potem zespół dziekańsko-dyrektorski, z  którym kierowałem Wydziałem Biologii. W  tamtych czasach wiele zawdzięczałem ówczesnym rektorom, profesorom Stefanowi Jurdze i  Stanisławowi Lorencowi, a także ich prorektorowi profesorowi Bronisławowi Marciniakowi. Świetnie wspominam pracę w zespole już rektora Marciniaka. Ostatnie cztery lata to wsparcie z jednej strony zgranego zespołu prorektorów, ale także z drugiej, ze strony wszystkich dziekanów oraz zespołu kanclerskiego i kwestorskiego. Wsparcie miałem ze strony wszystkich związków zawodowych; potrafiliśmy wspólnie znajdywać propracownicze rozwiązania. Wiele zawdzięczam także samorządowi studenckiemu i  doktoranckiemu. Na ich zrozumienie i  szukanie wspólnych rozwiązań zawsze mogłem liczyć.

Wszystkim jeszcze raz serdecznie dziękuję. To dzięki Waszemu wsparciu mogłem działać na rzecz uniwersytetu, jego pracowników, doktorantów i studentów.

Prof. Andrzej Lesicki

Zobacz też: Prof. Lesicki. Wiele moich badań jest w toku

Wydarzenia Ogólnouniwersyteckie

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.