Wersja kontrastowa

EPICUR. Inauguracja w Sali Senatu

Na każdym wydziale UAM powołany zostanie koordynator do spraw współpracy z EPICUR-em. Każdy z wydziałów ma też przedstawić listę wspólnych przedsięwzięć jakie realizuje z jednostkami wchodzącymi w skład konsorcjum. W Sali Senatu UAM odbyła się uroczysta inauguracja i przedstawiono nie tylko drogę do sukcesu, ale przede wszystkim zadania jakie nas czekają w najbliższych trzech latach. EPICUR już działa.

 

Przypomnijmy, że 7 listopada w Brukseli odbyła się inauguracja konsorcjum EPICUR, w skład którego wchodzą uczelnie z Polski, Francji, Niemiec, Austrii, Holandii i Grecji. Tym samym rozpoczął się program pilotażowy, który potrwa trzy lata. W inauguracji wzięła udział delegacja UAM z Rektorem Andrzejem Lesickim na czele.

 

Prorektor Bogumiła Kaniewska w trakcie wtorkowej inauguracji zauważyła że projekt nie jest projektem trzyletnim. – Przez trzy lata mamy stworzyć strukturę, która będzie nadawała rytm dalszemu kształceniu, ale także badaniom – mówiła. – Pieniądze, które dostaniemy będą przeznaczone na zbudowanie struktury, ale też przemodelowanie naszego myślenia o przyszłości. Trzeba to zrobić bo EPICUR to ponad 300 tysięcy studentów, ponad 21 tysięcy pracowników naukowych, 118 wydziałów i 156 instytutów badawczych. Miasto Poznań obiecało nas wspomóc i zostało członkiem projektu. Podobnie jak Poznańskie Centrum Superkomputerowo Sieciowe. To dla nas bardzo ważni partnerzy.

Profesor Kaniewska stwierdziła, że budżet nie jest powalający. To pięć milionów euro na cały projekt. Na całe konsorcjum. Trzeba jednak pamiętać o tym, że uniwersytety w ramach konsorcjum będą miały dostęp do zamkniętego pakietu konkursów, w których UAM będzie startował aplikując o kolejne środki.

Epicur. Inauguracja

- Teraz najważniejsze jest powstanie struktury – mówiła Prorektor, która jest jednocześnie członkinią Komitetu Sterującego i występuje w nim jako przedstawicielka władz rektorskich.

Czytaj też: Prof. Rafał Witkowski. Epicur dał nam nowy horyzont

Profesor Rafał Witkowski szczególną uwagę zwrócił na zadania. – Nie musimy zrobić wszystkiego w ciągu trzech lat, ale musimy zrobić coś bardzo konkretnego co pozwoli nam później funkcjonować. W ramach konsorcjum przyjęliśmy zasadę, że każda władza na uczelni będzie skupiona w rękach rektora lub prorektora. Raz na pół roku przedstawiciele uczelni będą się spotykali podejmując strategiczne decyzje do dalszego działania.

 

Profesor Tomasz Brańka, kolejny z członków zespołu któremu zawdzięczamy sukces z EPICUR-em powiedział o kolejnym naborze. Został on ogłoszony tydzień temu i będzie ostatnim w ramach Unii Europejskiej.

- Kiedy ogłoszono nabór, w którym my wystartowaliśmy, Komisja Europejska spodziewała się 200 aplikacji - mówił. - Gdy uniwersytety wczytały się w założenia i stwierdziły jak duże muszą być to konsorcja, wpłynęły tylko 54 wnioski. 17 zatwierdzono. W tym EPICUR. Dziś mamy już deklarację ministerstwa, że pokryje nam ono 100 procent wkładu własnego w przygotowanie wniosku. To bardzo dobra wiadomość.

Na kolejny, drugi nabór zarezerwowano 120 milionów euro, a ponieważ budżet będzie ten sam - 5 mln euro;  to oznacza, że powstaną kolejne 24 konsorcja.

Więcej w najbliższym wydaniu Życia Uniwersyteckiego

Wydarzenia Ogólnouniwersyteckie

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.