Wersja kontrastowa

Jaskółcze (cudowne) ziele. Reaktywacja

Dr Alicja Warowicka i prof. Anna Goździcka-Józefiak, fot. Adrian Wykrota
Dr Alicja Warowicka i prof. Anna Goździcka-Józefiak, fot. Adrian Wykrota

Glistnik jaskółcze ziele (Chelidonium Majus L.), a dokładnie jego ekstrakt, skrywa olbrzymi potencjał leczniczy i może stać się bronią w walce z groźnymi chorobami. Niszczy nie tylko komórki nowotworowe, ale również bakterie, wirusy oraz grzyby. Nad poznaniem molekularnego mechanizmu działania jego składników pracują prof. dr hab. Anna Goździcka-Józefiak i dr Alicja Warowicka z Wydziału Biologii UAM. Po roku wracamy do ważnego tematu, by uchylić rąbka tajemnicy „cudownego ziela”.

 

Artykuł „Cudowne ziele, nie tylko na raka”, jaki napisałam w zeszłym roku do dziś jest jednym z najczęściej czytanych materiałów na uniwersyteckie.pl. Myślę, że dzieje się tak, dlatego, że coraz więcej Polek zapada i umiera na nowotwory m.in. piersi i szyjki macicy, a dla tych z nas, które cierpią na endometriozę nie ma skutecznego lekarstwa. Tymczasem badania naukowców z UAM nad pospolitą rośliną o wielkiej mocy mogą dać nadzieję na dłuższe życie i lepsze zdrowie.

 

Teraz, po publikacji naukowego artykułu w czasopiśmie “Phytomedicine” prof. Anna Goździcka-józefiak i dr Alicja Warowicka zgodziły się zdradzić, co decyduje o silnym działaniu ekstraktu z jaskółczego ziela. Okazuje się, że to znajdująca się w wyciągu heterogenna frakcja berberynowa, w której skład wchodzą, oprócz czystej berberyny, również jej pochodne. Wykazują one synergistyczne działanie farmakologiczne, co znaczy, że  efekt tego działania jest wzmocniony.

Jaskółcze ziele fot. Wikipedia

 

Biolodzy, we współpracy z  prof. Piotrem Młynarzem z Politechniki Wrocławskiej oraz naukowcami z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, przeprowadzili bardzo ważne doświadczenie. Podawali wyciąg z  glistnika szczurom z usuniętymi chirurgicznie ogniskami endometriozy i  zaobserwowali brak nawrotu choroby. Co więcej, profil metaboliczny w surowicy tych zwierząt był taki sam, jak u osobników zdrowych. Doszło też do zahamowania rozrostu komórek błony śluzowej macicy w endometriozie. To odkrycie o doniosłym znaczeniu, ponieważ do tej pory nie wynaleziono remedium na tę chorobę, mogącą prowadzić do niepłodności, a nawet rozwoju nowotworu.

 

Obiecujące wyniki badań dają nadzieję, że badana frakcja berberynowa może stać się bronią w walce z wieloma chorobami. Aktualnie, dr Warowicka realizuje badania podstawowe, które mogłyby w przyszłości służyć opracowaniu formuły leków. Zaobserwowała m.in., że związki z glistnika dobrze dokują się w cząsteczki, które pełnią bardzo ważną funkcję regulatorową w komórce.

- Związki te powodują aktywację enzymów wykonawczych (kaspaz) uruchamiając proces programowanej śmierć komórki. Wpływają również na potencjał błony mitochondrialnej, którego zmiany zaburzają energetykę komórki - mówi dr Warowicka.

 

Czytaj też: UAM. Cudowne ziele nie tylko na raka

 

Frakcja berberynowa izolowana z glistnika jest również bogata w związki fotouczulające mogące znaleźć zastosowanie w terapii fotodynamicznej nowotworów.

 

Prof. Anna Goździcka-Józefiak bada jaskółcze ziele od 30 lat. Roślinę od starożytności wykorzystuje medycyna ludowa do leczenia wielu schorzeń, jednak do tej pory mechanizm działania ekstraktów nie był wyjaśniony. Na początku biolodzy z UAM szli w kierunku analizy białek, przede wszystkim nukleaz, ale już wtedy przypuszczali że molekularny mechanizm działania wyciągu jest bardzo złożony. I jak się okazało mieli rację.

Lateks z jaskółcze ziele, fot. Wikipedia

 

Glistnik kryje jeszcze wiele tajemnic. Do odkrycia są choćby zasady, na jakich działa synergizm składników ekstraktu. Nad białkami pracuje prof. Robert Nawrot, a dr Warowicka będzie kontynuowała badania z udziałem berberyny i nanomateriałów. Odkrycia biologów z UAM mogą przyczynić się do szerszego wykorzystywania berberyny w lecznictwie. Dużo zależy od tego, czy znajdzie się firma farmaceutyczna, którą zainteresują wyniki badań. Naukowcy są już współautorami kilku patentów dotyczących możliwości stosowania ekstraktów w medycynie. Ostatnie zgłoszenie patentowe związane jest w wykorzystaniem składników izolowanych z Chelidonium majus L. do konserwacji kosmetyków i ich ochrony przed patogenami.

 

Dbając o swoje zdrowie może warto zainteresować się berberyną, która jest jednym z suplementów dostępnych w aptekach. Ten stosunkowo niskotoksyczny alkaloid ma bardzo szerokie działanie prozdrowotne - obniża poziom cukru, modyfikuje florę bakteryjną jelit, ułatwia redukcję masy ciała, działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie, obniża poziom całkowitego cholesterolu. - Jednak jego suplementację należałoby stosować pod kontrolą lekarza - podkreśla prof. Goździcka-Józefiak.

 

Nauka Wydział Biologii

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.