Wersja kontrastowa

Dr Katarzyna Stawicka. Biopaliwa – czysta oszczędność

Dr Katarzyna Stawicka Fot. Adrian Wykrota
Dr Katarzyna Stawicka Fot. Adrian Wykrota

 

Dr Katarzyna Stawicka z Zakładu Katalizy Heterogenicznej na Wydziale Chemii UAM przez ponad 5 lat zajmowała się reakcjami przekształcania glicerolu. Jej prace przyniosły szereg ciekawych wyników, które już dziś znajdują potwierdzenie w przemyśle paliwowym.

Glicerol (znany też pod nazwą gliceryna) to alkohol posiadający trzy grupy hydroksylowe. Taka budowa pozwala na bardzo różnorodne wykorzystanie. Ponieważ jest substancją nietoksyczną i biodegradowalną, glicerol znajduje zastosowanie w wielu produktach kosmetycznych oraz w przemyśle farmaceutycznym. Dodatkowo jego budowa, pod względem chemicznym, pozwala na przekształcenia, co sprawia, że można z niego otrzymać inne produkty, bardziej użyteczne na rynku. Dr Stawicka wykorzystała glicerol do otrzymywania dodatków do biopaliw. To z wielu powodów korzystne rozwiązanie.

Glicerol otrzymywany jest w dużych ilościach przy produkcji biopaliw. W przybliżeniu na 10 kg surówki, otrzymuje się 9 kg biodiesla, i aż 1 kg glicerolu. Jeśli uświadomimy sobie, na jaką skalę obecnie produkowane jest biopaliwo, możemy zrozumieć, że nadwyżka tego produktu stanowi poważny problem - przede wszystkim logistyczny. Bo co zrobić z taką ilością odpadów? Nawet zapotrzebowanie ze strony przemysłu farmaceutycznego i kosmetycznego nie jest w stanie rozwiązać tego problemu.

Powstały w wyniku syntezy biodiesel nie od razu jest pełnowartościowym paliwem. Produkt ten jest nieodporny na działanie powietrza, ma również nieodpowiednią lepkość itd. Dlatego w toku produkcyjnym dodaje się do niego komponenty polepszające jakość paliwa. Nie ma w tym nic nowatorskiego, takie „uszlachetniacze” dodawane były również do tradycyjnych paliw – były to ołów i estry.

Czytaj też: Prof. Bogumił Brycki. Zaczęło się od jednej kolby

- Cała idea tego pomysłu – mówi dr Stawicka – polega na tym, aby nadwyżkowy glicerol, powstały w wyniku syntezy biopaliwa, przekształcić w dodatek uszlachetniający. Wykorzystałam do tego reakcję glicerolu z kwasem octowym, w ten sposób powstał triacetyloglicerol. Produkt ten został szczegółowo opracowany pod względem norm i może być wykorzystany przy produkcji biopaliw. Dodatkowo, triacetyloglicerol może zostać wykorzystany w innych gałęziach przemysłu, np. jako substancja żelująca.

Polska jako kraj należący do UE była zobligowana do otrzymywania coraz to większych ilości biopaliw, dlatego tego typu rozwiązania mogą stanowić spore oszczędności dla firm zajmujących się ich produkcją. Dzięki ich zastosowaniu odpadowy glicerol nie musi być składowany, co redukuje koszty jego utylizacji. Dodatkowo, korzysta na tym środowisko, ponieważ w procesie spalania glicerolu wydzielają się gazy cieplarniane. Wykorzystanie triacetyloglicerolu jako uszlachetniacza do paliwa daje też konkretne oszczędności związane z samą produkcją biopaliwa. Słowem – czysta oszczędność! W dodatku bezpieczna dla środowiska, bo o zaletach biopaliw nie trzeba nikogo przekonywać. Uznawane są one za produkty ekologicznie czyste ze względu na zdecydowanie mniejszą emisję gazów cieplarnianych i ich biodegradowalność. 

 


 

 

Nauka Wydział Chemii

Ten serwis używa plików "cookies" zgodnie z polityką prywatności UAM.

Brak zmiany ustawień przeglądarki oznacza jej akceptację.